| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Orlen Wisła Płock zakończyła negocjacje z węgierskim Veszprem ws. Gergo Fazekasa. Utalentowany rozgrywający był wypożyczony do mistrza Polski (najpierw na dwa sezony, później na kolejny rok) i wydawało się, że latem wróci do ojczyzny. Ostatecznie klub z Płocka zatrzymał zawodnika, a poinformował o tym w dniu jego 21. urodzin.
– To będzie w przyszłości TOP5, a może nawet TOP3 na tej pozycji na świecie – można usłyszeć w Płocku na temat Fazekasa.
Gergo Fazekas trafił do Płocka przed sezonem 2022/23. Początkowo był wypożyczony z Veszprem na dwa sezony, później Wisła porozumiała się w sprawie przedłużenia wypożyczenia o kolejny rok. Wydawało się, że – patrząc na formę, którą prezentował – będzie trudno go zatrzymać i latem wróci do Veszprem.
Tam nie miałby jednak tylu okazji do gry, co w Płocku. W zespole mistrza Węgier na środku rozegrania panuje o wiele większa konkurencja (Luka Cindrić, Aaron Palmarsson czy Nedim Remili).
Wisła (i trener Xavi Sabate) chciała zatrzymać go dłużej w Płocku, chciał tego również młody Węgier. To było kluczowe w negocjacjach z Veszprem. Ostatecznie zakończyły się one sukcesem i mistrz Polski, w dniu 21. urodzin Gergo Fazekasa, ogłosił oficjalnie, że będzie on nadal zawodnikiem Wisły przez kolejne cztery lata. Umowa będzie obowiązywała w latach 2025-29.
Fazekas bardzo szybko zaaklimatyzował się w Płocku i szybko zaczął prezentować wysoki poziom. Już w swoim drugim sezonie gry w Orlen Superlidze otrzymał dwa "Gladiatory". Jednego dla "Okrycia sezonu" (nagroda im. Pawła Kotwicy), a drugiego dla "Najlepszego środkowego rozgrywającego".
Do tego dołożył w ubiegłym sezonie złote medale za zdobycie Pucharu Polski (drugiego z Orlen Wisłą), mistrzostwa oraz Superpucharu. Z kolei z reprezentacją Węgier wystąpił w tym roku w mistrzostwach Europy (5. miejsce) oraz igrzyskach olimpijskich w Paryżu (10. miejsce).
Następne
19 - 25
Zepter KPR Legionowo