Skandalicznie zakończyła się walka Natalii Niewiadomskiej w półfinale młodzieżowych mistrzostw świata z Jasminą Tokhirovą z Uzbekistanu. Prowadząca pojedynek Polka w ostatniej rundzie została dwukrotnie ukarana wyimaginowanymi ostrzeżeniami przez panią arbiter z Turcji i przegrała niejednogłośnie na punkty. Turniej zakończy z i tak wielkim sukcesem, a więc brązowym medalem. - Jestem bardzo zła i oburzona całą sytuacją. Prowadziłam wszystkie trzy rundy, a sędzia dwukrotnie odebrała mi punkt. Faule nie wychodziły z mojej strony. Bardzo jest mi przykro z tego powodu, sędzia oddała ten finał mojej przeciwniczce – powiedziała na gorąco.