AS Roma z Nicolą Zalewskim w składzie pokonała 1:0 Torino. Jedyna bramka w spotkaniu padła po błędzie w obronie, który popełnił Karol Linetty. Mecz był niezwykle ważny dla trenera Romy Ivana Juricia, któremu grozi zwolnienie ze stanowiska szkoleniowca zespołu.
Roma przechodzi obecnie ciężki czas. W Serie A po raz ostatni triumfowała 29 września, kiedy 2:1 pokonała Venezię. Dodatkowo w niedzielę poniosła dotkliwą porażkę z Fiorentiną (1:5), a atmosfera w zespole również nie jest najlepsza. Włoskie media spekulowały, że mecz z Torino ma być dla trenera Ivana Juricia spotkaniem, które zadecyduje o jego przyszłości w zespole.
W wyjściowych składach obu drużyn znaleźli się Polacy – w Romie Nicola Zalewski, a w Torino w roli kapitana Karol Linetty. Od początku spotkania to gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce i nieco częściej znajdowali się pod polem karnym rywali. Pierwszą okazję Roma miała w 11. minucie, jednak dośrodkowanie Paulo Dybali z rzutu wolnego nie zostało wykorzystane.
W 20. minucie Argentyńczyk jednak bezlitośnie wykorzystał błąd w obronie kapitana Torino. Linetty zagrał w kierunku bramkarza, jednak podanie było zbyt krótkie. Dybala doszedł do piłki i lewą nogą skierował ją do bramki. Z linii próbował ją wybijać Adam Masina, ale był spóźniony i Roma wyszła na prowadzenie.
Po tej bramce Roma jeszcze mocniej ruszyła do ataku. Już pięć minut później Dybala po raz kolejny łatwo poradził sobie z obrońcami Torino w polu karnym, ale po jego strzale piłka minęła słupek. Torino pierwszą groźniejszą okazję stworzyło sobie dopiero w 30. minucie, a strzałem zza pola karnego próbował zrehabilitować się Linetty, jednak jego próba została zablokowana.
Torino w drugiej połowie dalej grało powoli i dość przewidywalnie. Roma z kolei wciąż szukała okazji na kolejne gole, a niezwykle aktywny był Dybala. Dobrą okazję w 55 minucie wypracował sobie też Enzo Le Fee, jednak Vanja Milinković-Savić wyczuł jego intencje.
Najgroźniejszą okazję piłkarze Torino stworzyli sobie w 65. minucie. Alieu Njie po indywidualnej akcji oddał strzał na bramkę gospodarzy, a Romę uratowała świetna interwencja bramkarza. Torino szukało jeszcze swojej szansy na wyrównanie w ostatnich minutach meczu, ale żadna akcja nie stanowiła realnego zagrożenia dla Romy.
Nie wiadomo, czy zwycięstwo sprawi, że Jurić pozostanie na stanowisku trenera Romy. Na razie w tabeli Serie A dzięki trzem punktom Roma wskoczyła na dziesiąte miejsce, tuż za Torino. Liderem ligi jest Napoli.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.