Trener Michał Probierz w ostatnim czasie nie stawia na Matty'ego Casha. Selekcjoner reprezentacji Polski ma wątpliwości, co do przydatności piłkarza Aston Villi, jeżeli chodzi o kadrę. Z tym nie godzi się ekspert i komentator TVP Sport. – Dla mnie to absurd, że piłkarz z Premier League jest pomijany przy powołaniach – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL Mateusz Borek.
Podstawowy zawodnik uczestnika Ligi Mistrzów ostatni mecz w kadrze rozegrał... 21 marca. Matty Cash przedwcześnie opuścił boisko z powodu kontuzji w meczu barażowym z Estonią. Później zmagał się z różnymi problemami zdrowotnymi, jednak nawet wtedy, gdy był w pełni dyspozycji, trener Michał Probierz nie chciał na niego postawić.
Piłkarz Aston Villi nie pasuje do koncepcji selekcjonera kadry. Probierz wielokrotnie był pytany o brak powołania dla Casha. Nie chciał bezpośrednio odnieść się do swojej decyzji.
– Na mundialu w Katarze, w meczu z Francją pokazał motorykę na najwyższym poziomie, grał na innym poziomie intensywności od pozostałych. Ale zmierzam do tego, że są w kadrze zawodnicy, którzy w klubach grają słabo albo w ogóle, a selekcjoner dalej wyciąga do nich rękę i widzi tylko plusy. U Casha jest koncentracja wyłącznie na tym, co robi źle. Piłkarz Aston Villi nie dostał pięciu meczów zaufania od selekcjonera. Graj, a potem cię ocenimy – powiedział Mateusz Borek w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Cash w sezonie 2024/2025 rozegrał pięć spotkań w Premier League. Ostatnio jest pierwszym wyborem trenera Unaia Emery'ego. – Dla mnie nie ma przypadku, że Unai Emery, który wygrał wiele trofeów, mając w Aston Villi podwójną obsadę na każdej pozycji, konsekwentnie stawia na Casha, jeśli tylko jest zdrowy. Nie mówimy o klubie z 19. miejsca w Premier League, tylko o zespole z czołówki, który w Champions League wygrał trzy pierwsze mecze. Cash powtarza, że rozwinął się jako piłkarz, że przy Emerym urosła jego świadomość taktyczna. Oczywiście nikt nie zmusi Michała Probierza do powołania Casha, ale czy nas na to stać? – wspomniał komentator TVP Sport.
Kadrowicz przez wiele lat nie nauczył się podstawowych zwrotów w języku polskim. Niektórzy sugerują, że m.in. z tego powodu Cash nie może doczekać się powołania.
– Kilka lat temu obecny prezes PZPN Cezary Kulesza, w przyspieszonym trybie, pomógł zorganizować wszystkie dokumenty, by Cash dostał obywatelstwo. Czy wtedy mówił po polsku? Nie. Dziś niemal wszyscy w szatni reprezentacji Polski mówią po angielsku. Kiedy Michał Probierz był w innej biało-czerwonej szatni, tej Cracovii, większość piłkarzy była spoza Polski. Czy prowadził odprawy po polsku? Wątpię. Paulo Sousa też nie mówił po polsku, tylko rozmawiał po angielsku albo włosku. Fernando Santos nawet angielski znał słabo, jego treści przekazywał Grzesiek Mielcarski. Kiedyś to nie przeszkadzało, a teraz tak? Cash ma 15 meczów w kadrze i nagle sobie przypomnieliśmy, że nie mówi po polsku? Trzy lata temu też nie mówił. Wolałbym, gdyby Michał Probierz powiedział jasno: "Cash gra dobrze, ale nie widzę go w kadrze, bo mam inną koncepcję i wolę Kamińskiego z Frankowskim". Tylko potem z tej konkretnej deklaracji zostanie rozliczony przez dziennikarzy oraz kibiców – podsumował Borek.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (960 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.