| Relacje na żywo / Piłka nożna / Hiszpania
W rozgrywkach ligowych FC Barcelona jest do tej pory prawie nieomylna. Duma Katalonii straciła jak dotąd punkty tylko w jednym spotkaniu. Piłkarzy Blaugrany czeka dziś kolejne ważne starcie – zmierzą się bowiem w derbach miasta z Espanyolem. Co ciekawe, jeżeli Robert Lewandowski trafi w niedzielę do siatki, będzie mógł pochwalić się nowym rekordem. Początek meczu o godz. 16:15.
Koniec meczu! Barcelona wygrała kolejny ligowy mecz, chociaż w drugiej połowie zagrała już słabiej. Katalończycy mają dziewięć punktów przewagi nad Królewskimi, którzy mają jeden rozegrany mecz mniej. Na dziś to wszystko, dziękujemy za śledzenie relacji!
Ansu Fati urwał się obrońcom i strzelił gola. Był jednak na spalonym.
Trzy minuty doliczone do podstawowego czasu.
Jofre znalazł się w polu karnym, zszedł na lewą nogę i uderzył. Pena pewnie interweniował.
Gavi zmienia Pedriego.
Ansu Fati zastąpił Raphinhę.
Żółta kartka dla Cheddiry.
Hector Fort schodzi z boiska. Zastępuje go Pau Cubarsi. Zmiany także w Espanyolu. Unuvar i Olivan pojawili się w miejsce El Hilaliego oraz Romero.
W ten sposób Pena obronił strzał Javiego Puado.
Iñaki 🧱#laligahighlights pic.twitter.com/3ANRaXqfMY
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 3, 2024
Trener gości Manolo Gonzalez ukarany żółtą kartką za protesty.
Kolejny atak Espanyolu. Goście domagają się odgwizdania rzutu karnego po zagraniu ręką Pau Cubarsiego. Sędzia nakazuje jednak grać dalej.
Yamal ułożył piłkę na lewej nodze i oddał strzał, ale tak lekkie uderzenie nie mogło zaskoczyć bramkarza.
Lewandowski z dystansu. Bramkarz wybił piłkę na rzut rożny.
Gol dla gości! Skuteczny szybki atak. Carlos Romero zagrał wzdłuż linii piątego metra, a Puado pokonał Penę.
Podwójna zmiana w Espanyolu. Walid Cheddira i Justin Smith weszli w miejsce Bauzy i Aguado.
Świetna interwencja bramkarza Barcelony. Inaki Pena wygrał pojedynek sam na sam z Javim Puado.
Tejero strzelił gola dla Espanyolu, ale ponownie - po analizie VAR - został on anulowany ze względu na pozycję spaloną jednego z graczy gości.
Dwie zmiany w Barcelonie. Fermin Lopez i Frenkie de Jong wchodzą na boisko, a murawę opuszczają Marc Casado i Dani Olmo.
Żółta kartka dla Rafela Bauzy.
Tejero kopnął z rzutu wolnego. Nad poprzeczką.
Pierwsza ciekawa akcja Barcy po przerwie. Piłka trafiła w polu karnym do Olmo, lecz tym razem został on zatrzymany przez obrońców.
Rozpoczynamy drugą połowę.
Barcelona w tym sezonie bije kolejne rekordy.
40 - Barcelona have scored 40 goals in LaLiga 2024/25, the second highest scoring record after their first 12 games of the season in their entire history (42 in 1950/51). Unstoppable. pic.twitter.com/QqM2QIEbRF
— OptaJose (@OptaJose) November 3, 2024
Popis technicznych umiejętności Lamine'a Yamala.
Señoras y señores, Lamine Yamal. 🪄#LaLigaHighlights pic.twitter.com/H1PZqCKstT
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 3, 2024
Świetne liczby ofensywnych piłkarzy Barcelony.
5 - El Barcelona es el único equipo con cuatro jugadores diferentes que han marcado al menos cinco goles en las cinco grandes ligas de Europa esta temporada: Robert Lewandowski (14), Raphinha Dias (7), Lamine Yamal y Dani Olmo (5). Arrollador. pic.twitter.com/QKAGjCXVnj
— OptaJose (@OptaJose) November 3, 2024
Koniec pierwszej połowy. Barcelona wciąż w wielkiej dyspozycji. Drużyna Hansiego Flicka prowadzi trzema golami z Espanyolem.
Sześć minut doliczonych do podstawowego czasu pierwszej połowy.
Lamine Yamal zacentrował i Pedri próbował wykończyć akcję. Nie sięgnął jednak piłki. Gdyby to zrobił, prawdopodobnie byłoby 4:0.
Puado doszedł do piłki i uderzył. Inaki Pena nie musiał interweniować, bo piłka przeleciała nad poprzeczką. Chwilę potem Casado wrócił na boisko.
Przerwa w grze, ponieważ na boisku leży Marc Casado.
Zmiana w Espanyolu. Marash Kumbulla nie jest w stanie kontynuować gry. Zastępuje go Sergi Gomez.
Lewandowski spróbował zza pola karnego. Joan Garcia poradził sobie jednak z jego strzałem, chociaż łapał piłkę "na raty".
Piłkarze Espanyolu próbują stworzyć jakąkolwiek okazję, ale nie mają na to żadnego pomysłu.
Kolejny gol dla Barcelony! Dani Olmo! Espanyol stracił piłkę pod własnym polem karnym, Alejandro Balde podał do Olmo, który huknął z dystansu i zdobył drugą bramkę w spotkaniu.
Goście strzelili gola kontaktowego, który nie został jednak uznany. El Hilali dograł do Jofre, który trafił z bliska, ale sędzia anulował bramkę z powodu spalonego.
2:0! Raphinha! Marc Casado posłał doskonałe podanie za obrońców, a do piłki dopadł kapitan Barcelony, który uprzedził Joana Garcię i podwyższył prowadzenie gospodarzy.
A tak przed meczem Yamal wręczał Lewandowskiemu statuetkę dla najlepszego piłkarza minionego miesiąca w La Liga.
Mejor jugador de septiembre 🤝 mejor jugador de octubre pic.twitter.com/GBPySpcj1N
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 3, 2024
Groźnie pod bramką gospodarzy. Piłka nieznacznie minęła słupek po strzale z woleja Javiego Puado!
Pierwszy kwadrans za nami. Barcelona z każdą minutą zyskiwała przewagę, co udokumentowała zdobytą bramką.
1:0! Gol dla Barcelony! Dani Olmo! Lamine Yamal fantastycznie zagrał zewnętrzną częścią stopy, a Olmo wyskoczył zza pleców obrońców i uderzył. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.
Pierwsza żółta kartka. Jofre ukarany za faul na Alejandro Balde.
Prosta strata Espanyolu na własnej połowie, która mogła mieć poważne konsekwencje. Lewandowski podał do Olmo, a ten kopnął zza "szesnastki". Trafił prosto w bramkarza.
Lamine Yamal zszedł do środka i kopnął zza pola karnego. Zbyt lekko, by pokonać Joana Garcię.
Pierwsza groźna szansa Barcelony. Hector Fort dośrodkował, a Dani Olmo uderzył głową. Piłka poszybowała nad poprzeczką.
Na razie obraz spotkania nie jest zaskakujący. Gospodarze przeważają, a Espanyol szuka szans w kontratakach.
Zaczynamy!
Minuta ciszy poświęcona ofiarom powodzi w Hiszpanii.
Robert Lewandowski zaprezentował kibicom statuetkę dla najlepszego piłkarza La Liga ostatniego miesiąca. Nagrodami z gali "France Football" pochwalili się także Lamine Yamal i piłkarka Aitana Bonmai.
Piłkarze wychodzą na boisko. Za chwilę początek spotkania!
Sędzią meczu będzie Jose Luis Munuera Montero.
Goście na rozgrzewce.
🎻🎶🎶🎶🎶🎶#BarçaEspanyol pic.twitter.com/HrDGOFQLD3
— RCD Espanyol de Barcelona (@RCDEspanyol) November 3, 2024
Skład Espanyolu.
📋 𝐉𝐚 𝐭𝐞𝐧𝐢𝐦 𝐚𝐥𝐢𝐧𝐞𝐚𝐜𝐢𝐨́!
— RCD Espanyol de Barcelona (@RCDEspanyol) November 3, 2024
▶️ Aquest és l'onze de Manolo González pel derbi#BarçaEspanyol #RCDE pic.twitter.com/watdf3LDC0
Tak prezentuje się wyjściowa "jedenastka" Barcelony. Robert Lewandowski zagra od pierwszej minuty, a Wojciech Szczęsny nadal czeka na debiut.
ALINEACIÓN#BarçaEspanyol pic.twitter.com/ufviYzLTpO
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 3, 2024
Wideo z przybycia Barcelony na stadion.
Nuestra llegada.#BarçaEspanyol pic.twitter.com/TZDEplirJq
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) November 3, 2024
Co ciekawe, jeżeli "Lewy" trafi do siatki w dzisiejszym meczu, będzie mógł pochwalić się nowym rekordem.
W pierwszej jedenastce wybiegnie rzecz jasna Robert Lewandowski, jednak nie zobaczymy jeszcze na boisku Wojciecha Szczęsnego. Formacja defensywna ma być bowiem identyczna, jak w zwycięskim El Clasico – w bramce Inaki Pena, a przed nim Jules Kounde, Pau Cubarsi, Inigo Martinez i Alejandro Balde.
Hiszpańskie media informują, że do pierwszego składu FC Barcelony mogą wrócić Frenkie de Jong i Dani Olmo. To wszystko za sprawą zbliżającego się meczu Ligi Mistrzów, w związku z czym trener Hansi Flick planuje rotować składem swojego zespołu. Z kolei Gavi potrzebuje jeszcze chwili po powrocie z poważnej kontuzji.
Pod wrażeniem dyspozycji kapitana biało-czerwonych są także hiszpańscy dziennikarze.
Wielka forma została doceniona. Polak został ostatnio wybrany najlepszym piłkarzem października w lidze hiszpańskiej.
Robert Lewandowski od początku trwającego sezonu także nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Po jedenastu kolejkach La Liga ma już na swoim koncie czternaście trafień. Drugi w klasyfikacji strzelców Ayoze Perez z Villarreal CF zdobył "zaledwie" siedem bramek.
Dzień dobry! FC Barcelona pewnie przewodzi ligowej stawce, mając sześć punktów przewagi nad ekipą Carlo Ancelottiego. W jedenastu meczach zgromadziła 30 "oczek", wygrywając po drodze aż dziesięć potyczek. Dziś w derbach miasta drużyna Hansiego Flicka zmierzy się z Espanyolem.
Bieżący sezon La Liga – przynajmniej na razie – należy do FC Barcelony, która po spektakularnej wygranej z Realem Madryt (4:0), powiększyła przewagę nad swoim odwiecznym rywalem do sześciu punktów. Z bardzo dobrej strony na Santiago Bernabeu pokazał się między innymi Robert Lewandowski.
Reprezentant Polski w odstępie zaledwie dwóch minut skompletował dublet, a gdyby wykazał się nieco większa skutecznością, mógłby zakończyć to spotkanie nawet z klasycznym hat-trickiem na koncie. Niemniej 36-letniego napastnika już teraz można wskazać, jako głównego kandydata do zgarnięcia Trofeo Pichichi.
Dziś może za to pobić kolejny rekord. Musi jednak spełnić jeden kluczowy warunek. Jeżeli strzeli gola w derbowym starciu z RCD Espanyol, będzie mógł pochwalić się swoją najlepszą serią w barwach Blaugrany. Do tej pory bowiem nie zdarzyło się jeszcze, by zdobywał bramki dla Dumy Katalonii w sześciu występach z rzędu.
Czy polscy kibice doczekają się debiutu Wojciecha Szczęsnego? Jest to mało prawdopodobne. Pierwszym meczem polskiego golkipera w nowych barwach ma być bowiem potyczka z Crveną zvezdą w Lidze Mistrzów.