Liga Konferencji rządzi się swoimi prawami. Zwłaszcza w najbardziej egzotycznych miejscach. Vikingur Reykjavik wygrywając 2:0 z Boracem Banja Luką odniósł drugie zwycięstwo w rozgrywkach. I było to drugie zwycięstwo u siebie. Po raz drugi w znaki dała się pogoda, której atut gospodarze potrafią wykorzystać jak mało kto. W Reykjaviku przegrywają i znacznie mocniejsze drużyny. A Vikingur może zapewnić sobie awans trzema wygranymi w domu, bo na wyjeździe tak dobrze mu już nie idzie.