Powołany do reprezentacji Polski Jakub Kamiński złamał na treningu palec u ręki i przeszedł operację. Trener Wolfsburga nie wyklucza jednak jego występu już w najbliższym meczu.
Wahadłowy doznał urazu podczas ostatniej sesji treningowej. Nie jest to dobra informacja dla Michała Probierza, który powołał pomocnika na spotkania Ligi Narodów z Portugalią (15.11) i Szkocją (18.11). Co ciekawe, Kamiński i tak może wystąpić w niedzielę przeciwko Heidenheim w meczu 10. kolejki Bundesligi.
– Jakub Kamiński doznał złamania palca na jednym z treningów i dzisiaj przeszedł operację. Teraz dostanie szynę. Chciałby już jutro trenować, ale poczekamy na rozwój wydarzeń. Wszystko będzie uzależnione od jego samopoczucia. Jeszcze nie jest skreślony z weekendowego spotkania – powiedział Ralph Hasenhuttl, trener Wolfsburga.
22-letni Polak stał się w tym sezonie ważną postacią Wilków. Ma na koncie już jedenaście spotkań, w których zanotował trzy asysty. Na poprzednim zgrupowaniu biało-czerwonych dostał szanse przeciwko Chorwacji (3:3) i rozegrał 62 minuty. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Kamińskiego, to wystąpi on w meczu przeciwko Heidenheim i przyjedzie na listopadowe zgrupowanie reprezentacji, które rozpocznie się w poniedziałek.