| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Jakub Sypek "zasypał" trafieniami byłą drużynę! W meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy Widzew Łódź wygrał u siebie z Zagłębiem Lubin 2:0 (1:0), a oba gole strzelił wychowanek dolnośląskiej ekipy. Było to pierwsze zwycięstwo drużyny Daniela Myśliwca w Łodzi od 21 września!
1:0 (7') Samuel Kozlovsky zagrał długą piłkę w pole karne do niepilnowanego Jakuba Sypka. Piłkarz Widzewa pokonał Dominika Hładuna z bliska, z ostrego kąta.
2:0 (71') Znów długa piłka od Kozlovsky'ego do Sypka i znów trafienie! Tym razem wychowanek Zagłębia pokonał swój były klub uderzeniem z woleja.
Już na początku Zagłębie zostało zaskoczone przez Sypka (7), choć nie był to pierwszy strzał w tym meczu. Lubinianie próbowali wyrównać i aktywny starał się być Tomasz Pieńko. Pierwsze jego uderzenie obronił jednak Rafał Gikiewicz, a drugie było niecelne. Groźniejsze szanse miał jednak Widzew. Ale najpierw Sebastian Kerk, a potem Fran Alvarez trafiali w słupek. Do przerwy Widzew prowadził 1:0.
W drugiej połowie lubinianie ruszyli do ofensywy. Tuż po przerwie Gikiewicz interweniował w sytuacji Mateusza Wdowiaka, a później wybronił mocny strzał Vaclava Sejka. W 68. minucie sędzia Daniel Stefański skorzystał z analizy VAR, jednak uznał, że Kerk nie był faulowany w polu karnym. Ale chwilę później Widzew mógł cieszyć się z drugiego gola za sprawą doskonałego uderzenia Sypka. Tym samym łodzianie wygrali 2:0 i awansowali w tabeli PKO BP Ekstraklasy.
Za sprawą zwycięstwa Widzew awansował na siódme miejsce w PKO BP Ekstraklasie, gromadząc 22 punkty w piętnastu meczach. Z kolei Zagłębie, z czterema punktami mniej, jest dwunaste.
W następnej kolejce, po przerwie reprezentacyjnej, łodzianie zagrają na wyjeździe z Puszczą Niepołomice (25.11), natomiast lubinianie podejmą Motor Lublin (22.11).