W meczu Cracovii z GKS-em Katowice emocji było tyle, że można byłoby obdzielić nimi kilka spotkań! Gdy gospodarze wyrównali w doliczonym czasie gry wydawało się, że już nic więcej się nie wydarzy, a jednak piłkarze z Górnego Śląska wyszarpali wygraną 4:3 dosłownie w ostatniej akcji meczu. Ozdobą spotkania były piękne trafienia Adriana Błąda i Mikkela Maigaarda.