Arkadiusz Milik znajduje się na wylocie z Juventusu Turyn. Reprezentant Polski nie narzeka jednak na brak zainteresowania. Włoskie media łączą go ze słynnym tureckim klubem – Galatasaray Stambuł.
Były reprezentant Portugalii: kiedyś grało się z wami trudniej
Milik wciąż nie wrócił do gry po tym, jak w sparingu przed Euro 2024 doznał kontuzji kolana. Najnowsze diagnozy wskazują, że 30-letni napastnik będzie dostępny do dyspozycji trenera Juventusu Thiago Motty dopiero w styczniu.
I bez kontuzji sytuacja Polaka jest trudna. Włoskie media są zgodne: czas Milika w Turynie dobiega końca. Zdaniem dziennika "Corriere dello Sport", Juventus ma zamiar sprzedać go w letnim oknie transferowym.
Do zmiany klubu może dojść jednak wcześniej. Nowego napastnika poszukuje Galatasaray. Drużyna ze Stambułu potrzebuje zastępstwa Mauro Icardiego, który zerwał więzadła krzyżowe w niedawnym meczu z Tottenhamem.
Portal calciomercato.com wskazuje Milika jako jednego z zawodników, którzy mogą zamienić Włochy na Turcję. Wśród kandydatów wymieniają także m.in. Joaquina Correę z Interu Mediolan czy Lukę Jovicia z Milanu.
Milik może spotkać w Galatasaray byłego kolegę z Napoli. Do Stambułu wypożyczony jest Victor Osimhen. Oprócz Nigeryjczyka, znaną postacią w ataku Galaty jest także reprezentant Belgii Michy Batshuayi.