Przejdź do pełnej wersji artykułu

"To dla nas inne zgrupowanie". Michał Probierz przed meczami z Portugalią i Szkocją

/ Patryk Peda i Adrian Benedyczak zostali wspomnieni przez Michała Probierza na początku zgrupowania przed meczami Ligi Narodów (fot: PAP) Patryk Peda i Adrian Benedyczak zostali wspomnieni przez Michała Probierza na początku zgrupowania przed meczami Ligi Narodów (fot: PAP)

Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie przed meczami z Portugalią oraz Szkocją w Lidze Narodów. Michał Probierz wypowiedział się na temat powołanych zawodników. – Słyszałem już, że zgnoiłem piłkarza z kadry młodzieżowej – zaskoczył selekcjoner biało-czerwonych.

Ten ruch poprawi defensywę reprezentacji Polski? To może być przełomowe zgrupowanie!

Reprezentacja Polski rozpoczęła nietypowe zgrupowanie w Porto. W poniedziałek na murawie pojawi się tylko pięciu zawodników, a pozostali będą mieli zajęcia regeneracyjne w hotelu. – Zmieniliśmy plany, ale wynika to z tego, że wielu graczy przez ostatnie tygodnie sporo grało. To dla nas nieco inne zgrupowanie, bo kadrowicze rozegrali wiele minut – przyznawał Michał Probierz, selekcjoner biało-czerwonych. – Nie wszyscy zdołali dotrzeć o czasie. Jakub Kiwior miał lekkie problemy z lotami. Wiemy też o spóźnieniu dwóch innych graczy – opowiadał selekcjoner.

Kadra pomogła reprezentantom?

Cały czas obserwujemy zawodników i ich podejście mnie cieszy. Mamy grupę, na która spoglądamy. Nie inaczej jest z młodszymi rocznikami. Zależy nam na grze piłkarzy, więc choćby Kacper Urbański też musi zacząć to wszystko potwierdzać i regularnie występować w drużynie. Nie zmienia to faktu, że dochodzi do regularnych przejść między kadrami. Na pewno nie powiem nigdy, że ktoś będzie skreślony w marcu. Może wydarzyć się wiele. Choćby taki Adrian Benedyczak może zdobyć kilkanaście bramek w Parmie – mówił selekcjoner Polaków.

Czytaj też:

Łukasz Skorupski oraz Marcin Bułka rozegrali w reprezentacji Polski po dwa spotkania w Lidze Narodów (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Michał Probierz znów postawi na dwóch bramkarzy? Selekcjoner zabrał głos w sprawie Skorupskiego i Bułki

Słuchałem swego czasu, że zgnoiłem piłkarza z młodzieżowej reprezentacji Polski, bo po zgrupowaniu nie grał już tyle w klubie? Ale to moja wina w kontekście Patryka Pedy? Czasami jest tak, że warto wrócić do kraju i walczyć o regularną grę. Dobrym przykładem jest Maxi Oyedele. Kadra może też czasem pomóc, bo Jakub Moder wystąpił w pucharze, a do tego wchodził na murawę w spotkaniach Premier League – twierdził Probierz. 

Jednym z potencjalnych debiutantów w kadrze będzie Antoni Kozubal z Lecha Poznań. – W piłce wiele się zmienia. Widziałem ostatnio mecz Lecha z Puszczą. Rozmawialiśmy o Kozubalu i mówiliśmy, że każdy młody gracz może mieć słabszy moment. Junior musi mieć jednak szansę pokazania się – stwierdził Probierz.

Zdecydowaliśmy się na powołanie Bartosza Slisza i Tarasa Romanczuka. Obserwowaliśmy ich grę w ostatnich tygodniach. Jednocześnie nie mogliśmy postawić choćby na Oyedele, który ma za sobą operację. Liczba sprawdzanych przez nas graczy nie jest wcale taka duża. Zapewniam, że wiemy skąd się biorą nasze decyzje – komentował Probierz.

Zmiany w kadrze są kosmetyczne. Życzyłbym sobie takiej reprezentacji, jak w ostatnim spotkaniu z Chorwacją. Wyłączam z tego oczywiście kilkanaście minut, które wstrząsnęły drużyną. Widziałem jednak po ostatnim gwizdku sędziego euforię. Chcemy doprowadzać do stanu, w którym drużyna narodowa budzi dobre emocje – podsumował selekcjoner.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także