Paul Wanner, 18-letni niemiecki piłkarz, otrzymał powołanie do kadry Niemiec, jednak postanowił go nie przyjąć. Zawodnik ma bowiem podwójne obywatelstwo i nie zdecydował jeszcze, czy będzie grał dla drużyny Juliana Nagelsmanna czy dla reprezentacji Austrii.
Zawodnik Bayernu przebywający obecnie na wypożyczeniu w Heidenheim w piętnastu meczach w tym sezonie strzelił pięć goli, do których dołożył dwie asysty. Dzięki tej dobrej postawie Nagelsman postanowił dać mu szansę w pierwszej reprezentacji Niemiec, jednak jak poinformował niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung", Wanner odrzucił powołanie.
Wiadomość ta została potwierdzona także przez samego szkoleniowca. Nagelsman przyznał jednak, że piłkarz póki co i tak nie otrzymałby wielu szans na grę w pierwszym składzie. – I tak nie odcisnąłby mocnego piętna. Ma mniej niż 23 lata, więc potrzebuje czegoś więcej niż tylko dwóch meczów. Ale oczywiście byłbym szczęśliwy, gdyby był na zgrupowaniu. Chcieliśmy go powołać – stwierdził Niemiec.
– Wokół Wannera jest szum, bo może grać w dwóch reprezentacjach. Gdyby nie to, jego nazwisko pewnie nie pojawiłoby się w gazetach. Jako federacja walczymy o talenty, ale nie martwię się z powodu jego decyzji. To kwestia osobista – dodał trener.
Reprezentacja Niemiec ma przed sobą dwa mecze w Lidze Narodów. 16 listopada zagra u siebie z Bośnią i Hercegowiną, a trzy dni później czeka ją wyjazdowy mecz z Węgrami.
6 - 1
Walia
2 - 5
Francja
1 - 3
Hiszpania
1 - 2
Belgia
1 - 1
Szwajcaria
4 - 3
Islandia
4 - 1
Walia
4 - 0
Holandia