W piątek drużyna trenera Michała Probierza zagra rewanżowe spotkanie z Portugalią. Oba zespoły przystąpią do meczu w mocno zmienionych składach. Gospodarze są jednak pewni siebie i podkreślają, że dla nich zawsze liczy się tylko zwycięstwo. – Zawsze chcemy wygrywać. Drużyna taka, jak Portugalia musi pokazywać swoją siłę – powiedział nam Luis Avelas, dziennikarz portugalskiego "Record".
Paweł Dawidowicz, Przemysław Frankowski, Maxi Oyedele, Robert Lewandowski i Michael Ameyaw. Co łączy tych zawodników? Wszyscy zagrali na PGE Narodowym z Portugalią, a teraz z powodu kontuzji nie mogą wystąpić w rewanżu. Wykluczony ze względu na uraz jest także Bartosz Kapustka. Jeżeli chodzi o rywala, w Porto nie zobaczymy m.in. Rubena Diasa, Rubena Nevesa i Diogo Joty.
– Kiedy zawodnik taki jak Lewandowski, jeden z najlepszych napastników w Europie opuszcza mecz, jest to bardzo dobra wiadomość dla rywala. Co ważne, Portugalia zagra bez Rubena Diasa, czyli naszego kluczowego obrońcy. Musimy postawić na innych zawodników, a bez Lewandowskiego polska ofensywa nie będzie taż tak groźna. W poprzednim meczu Portugalia zaczęła bardzo dobrze i od początku narzuciła swój styl. Kiedy gramy w ten sposób, każdy przeciwnik ma problem. Trener Roberto Martinez dysponuje wieloma świetnymi graczami, którzy dobrze czują się z piłką przy nodze: Bruno Fernandes, Bernardo Silva czy Vitinha – przyznał w rozmowie z TVPSPORT.PL Luis Avelas, dziennikarz portugalskiego "Record".
Portugalczycy są świadomi swojej jakości i mecz z Polską nie jest dla nich priorytetem. Zespół Roberto Martineza ma odnieść kolejne przekonujące zwycięstwo i skupić się głównie na swojej grze. O biało-czerwonych mówi się w Portugalii niewiele.
– W pierwszym meczu w Polsce uzyskaliśmy dobry wynik. Rozumiem, że Polska nie zagrała dobrze i jej występ był słaby, ale prawda jest taka, że drużyna z takimi zawodnikami jak Cristiano Ronaldo, Rafael Leao, Bernardo Silva, Bruno Fernandes, Dalot, Nuno Mendes i Diogo Costa w wyjściowej jedenastce, musi walczyć o zwycięstwo z każdym rywalem. Jeżeli tego nie robi, trzeba zastanowić się nad pracą trenera. To piłkarze o niesamowitej jakości, czołowi zawodnicy na świecie. Bez Lewandowskiego polska ofensywa będzie znacznie słabsza, ale ten brak musi być odpowiednio wykorzystany na boisku – dodał Pedro Varela, dziennikarz prowadzący Sporting160 Podcast.
Możemy spodziewać się, że hiszpański trener dokona kilku rotacji w składzie i na stadionie w Porto zobaczymy zupełnie inną reprezentację Portugalii. – Potrzebujemy tylko punktu, aby zapewnić sobie awans z pierwszego miejsca, ale w Portugalii nikt nigdy nie zadowala się remisem. Zawsze chcemy wygrywać. Drużyna taka, jak Portugalia musi pokazywać swoją siłę. Raz wygraliśmy już Ligę Narodów i chcemy zrobić to ponownie. Być może znów nasza reprezentacja zagra w różnych składach, ale z nastawieniem na zwycięstwa. Kolejnym celem jest pomoc Cristiano w dalszym zdobywaniu bramek – wspomniał Avelas.
– Roberto Martinez wystawi skład, jaki uważa za najlepszy. Jestem fanem Sportingu i mam nadzieję, że swoje minuty otrzymają Pedro Goncalves i Trincao. Znajdują się w bardzo dobrej formie i zasługują na grę w kadrze. Myślę, że w piątek nie zobaczymy wszystkich podstawowych zawodników reprezentacji Portugalii. Paulinho znajduje się w świetnej formie i regularnie strzela gole w Meksyku, moim zdaniem również mógłby zostać przetestowany w drużynie narodowej. Na tej pozycji mamy jedynie Ronaldo i nikogo więcej – powiedział nam Varela.
W październiku Portugalczycy zremisowali w Glasgow ze Szkocją 0:0 i dotychczas była to ich jedyna strata punktów w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Tamtejsi dziennikarze są jednak przekonani, że był to po prostu wypadek przy pracy. Zespół Martineza zdominował rywala i nie pozwolił mu na zbyt wiele. Miał 70 procent posiadania piłki, ale duża przewaga nie przełożyła się na bramki.
– W Szkocji po wygranej z Polską Portugalia dokonała kilku zmian w składzie. Trener chciał dać szanse piłkarzom, którzy ostatnio grali mniej. Wynik 0:0 nie odzwierciedla przebiegu tego spotkania. Rywal szczęśliwie bronił się przez cały mecz i chciał tylko osiągnąć remis. Wtedy im się udało, ale Szkocja niczym nie zagroziła Portugalii – przyznał Avelas.
– Portugalia dominowała w meczu ze Szkocją i po prostu czasami takie mecze się zdarzają. Biorąc pod uwagę ogromny czas posiadania piłki przez Portugalię, więcej okazji, dokładnych podań, byliśmy znacznie lepsi od Szkocji i ten wynik jest mocno niesprawiedliwy. Polska będzie w stanie wywrzeć presję, jeżeli szybko nie straci gola. Portugalia ma praktycznie pewny awans, może przez to będzie się wam grało nieco łatwiej. Tylko jeśli Portugalia będzie nieco zrelaksowana, to Polska ma szanse na zwycięstwo – zakończył Varela.
Kiedy mecz: 15 listopada (piątek), godzina 20:45
Gdzie oglądać: od 18:15 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:25 w TVP 1
Komentatorzy: Dariusz Szpakowski, Grzegorz Mielcarski
Prowadzący studio: Jacek Kurowski
Goście: Jakub Wawrzyniak
Reporterzy: Hubert Bugaj, Maja Strzelczyk
Następne