Reprezentacja Wysp Owczych sprawiła sporą niespodziankę i pokonała na wyjeździe Armenię 1:0. To ich pierwsza wyjazdowa wygrana w meczu o punkty od ponad 1500 dni. Zapewniła ją bramka Viljormura Davidsena
Piąta seria gier w Lidze Narodów przyniosła sporą niespodziankę. W dywizji C Armenia zmierzyła się u siebie z Wyspami Owczymi. Niespodziewanie przegrała 0:1. Bramkę zdobył kapitan Viljormur Davidsen, a drugim z bohaterów okazał się bramkarz Teitur Gestsson, który obronił aż 10 strzałów.
Farerzy czekali na taką wiktorię ponad 1500 dni! Co prawda triumfowali w marcu nad Liechtensteinem 4:0, ale było to tylko spotkanie towarzyskie. Teraz mogli cieszyć się z wygranej w starciu o stawkę.
Zwycięstwo pozwoliło im przesunąć się na drugie miejsce w tabeli swojej grupy w dywizji C. W pozostałych spotkaniach Farerzy trzykrotnie zremisowali i tylko raz przegrali. Daje im to sześć punktów. Na horyzoncie potyczka z Macedonią Północną.