Do niezwykłej sytuacji doszło w trakcie meczu Polski z Portugalią. Karol Świderski miał wejść na boisko. Stał już przy linii bocznej, ale zamiast wejść do gry, musiał z powrotem usiąść na ławce rezerwowych, a następnie pójść na trybuny.
W piątek reprezentacja Polski grała z Portugalią przedostatni mecz tej edycji Ligi Narodów. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, ale po przerwie na boisku rządzili już tylko rywale.
Jeszcze przy stanie 2:0 doszło do zaskakującej sytuacji. Do zmiany szykował się Karol Świderski, gdy nagle zaczęło się gorączkowe wertowanie dokumentacji. Kierownik reprezentacji Polski Łukasz Gawrjołek przeglądał wraz z delegatami UEFA dokumenty meczowe i okazało się, że do zmiany dojść nie może.
Jak się okazało, Świderski nie został zgłoszony do meczowej kadry. Nie było jego nazwiska na oficjalnych składach meczowych. Napastnik Charlotte FC wrócił na ławkę rezerwowych, a zamiast niego na boisku pojawił się Adam Buksa.
Do sprawy wróciliśmy w pomeczowym studiu.
– To była 70. minuta, gdy zobaczyliśmy tego piłkarza przy linii bocznej boiska. Byliśmy pewni, że pojawi się na nim. Naprawdę nie zerkaliśmy w protokół meczowy. Byliśmy przekonani, że skoro trzech piłkarzy, czyli Bartosz Mrozek, Bartosz Kapustka i Michał Gurgul są na trybunach, to rzeczą oczywistą jest, że Świderski jest w kadrze. Kiedy na boisku pojawił się Adam Buksa, uznaliśmy, że trener po prostu zmienił swój pomysł, ale zerkając na protokół, okazało się, że Świderskiego tam nie ma. Nie został zgłoszony do tego meczu. A zatem szybka reakcja sztabu i odesłanie piłkarza na trybuny, bo zawodnik, który nie jest zgłoszony, nie może przebywać w strefie całej drużyny. Sytuacja kuriozalna, do której dojść nie powinno, a doszło – powiedział w pomeczowym studiu Jacek Kurowski, który był obecny na stadionie w Porto.
Polska ostatecznie przegrała w Porto 1:5. Honorową bramkę dla biało-czerwonych zdobył Dominik Marczuk.
Następne
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan