Przejdź do pełnej wersji artykułu

Andrzej Szczechowicz przeskoczył skocznię i upadł. Zimą 2024/25 nie wystartuje

/ Andrzej Szczechowicz (fot. Getty) Andrzej Szczechowicz (fot. Getty)

Wreszcie pojawiła się lepsza forma, warunki też bardzo sprzyjały. Skoczyłem daleko, spadałem z naprawdę wysoka i wtedy niefortunnie wylądowałem – przybliża Andrzej Szczechowicz. Olimpijczyk z Pekinu nie wystąpi w sezonie Pucharu Świata 2024/25. Niedawno przeszedł operację, po której czeka go półroczna pauza.

Stoeckl się uniósł. "Odłóżcie telefony!"

Bomba Zniszczoła! Przeskoczył obiekt w Wiśle-Malince

Nowa era w skokach. Ekipy już wiedzą, jak wykiwać FIS

Czytaj też:

Aleksander Zniszczoł (fot. Getty Images)

Skoki narciarskie Lillehammer 2024. Terminarz zawodów PŚ (22-24 listopada). O której kwalifikacje i konkursy? [daty, godziny]

24-latek z Polaka to jeden z nielicznych w Polsce kombinatorów norweskich. Nielicznych, bo po pierwsze uprawianie dwuboju nie należy do łatwych – oprócz treningów na skoczni trzeba jeszcze biegać na nartach, a po drugie mówimy o profesji niecieszącej się specjalną przychylnością w światowej centrali narciarstwa, która jest zagrożona zniknięciem z programu igrzysk olimpijskich. 

Kombinatorzy jednak wciąż nie wyginęli i próbują krzewić dyscyplinę, która jeszcze przed wojną uchodziła za bardziej prestiżową niż skoki i biegi narciarskie. Czasy się jednak zmieniają, a widzowie niechętnie oglądają dziś "mieszankę" dwóch flagowych dyscyplin narciarstwa klasycznego.

Najbliższej zimy w zawodach zabraknie jednego z najbardziej doświadczonych polskich dwuboistów. Szczechowicz odniósł groźną kontuzję w trakcie jesiennych treningów w Zakopanem. 

Zerwałem więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie, podczas treningu na wielkiej Krokwi. Zaczęło mi wychodzić lepiej na skoczni, forma zaskoczyła w końcu na dość dobry poziom. Warunki były sprzyjające, przeskoczyłem skocznię i spadłem z wysoka i jakoś niefortunnie wylądowałem – opowiada nam olimpijczyk z Pekinu.

Zawodnik Wisły Zakopane po konsultacjach u lekarza został skierowany na operację. "Zacząłem rehabilitację i czuję się już dobrze, z każdym dniem coraz lepiej" – napisał w mediach społecznościowych. 


Zimowe zmagania w sezonie 2024/25 śledzić będzie mógł jedynie na ekranie. – Na pewno poświęcę ten czas na rehabilitację, troszkę więcej czasu będę mógł spędzić z rodziną i dziewczyną. Postaram się też nadgonić studia – wylicza. 

Szczechowicz to uczestnik igrzysk olimpijskich 2022 oraz mistrzostw świata 2021 (Oberstdorf) i 2023 (Planica). W dorobku ma kilka medali mistrzostw Polski.

Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także