W kadrze nie ma żadnej stabilizacji i przewidywalności. Michał nie wyciąga wniosków, tylko bardziej brnie w to zamieszanie. Brakuje porządku, jasnego podziału ról, drużyna nie jest dobrze sformatowana. Na zgrupowanie nie może przyjeżdżać 25 zawodników, z których 20 przylatuje z nadzieją, że zagra – Zbigniew Boniek nie przebiera w słowach, oceniając rok 2024 w wykonaniu narodowego zespołu.