| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Sławomir Abramowicz: wiem, że czeka na mnie jeszcze głębsza woda niż Ekstraklasa

Sławomir Abramowicz (fot. Getty)
Sławomir Abramowicz (fot. Getty)

To jeden z największych talentów piłkarskich w Jagiellonii Białystok i nadzieja klubu na zarobienie dużych pieniędzy. Bramkarz Sławomir Abramowicz w rozmowie z TVPSPORT.PL opowiada o zmianach, jakie nastąpiły w jego życiu w ciągu ostatniego roku. Snuje też plany na przyszłość.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Trener Jagiellonii przeszczęśliwy. Filar drużyny z nową umową

Czytaj też

Mateusz Skrzypczak (fot. Getty Images)

Trener Jagiellonii przeszczęśliwy. Filar drużyny z nową umową

*Rozmowa przeprowadzona po meczu młodzieżowej reprezentacji Polski U-20 z reprezentacją Włoch U-20.

Robert Bońkowski, TVPSPORT.PL: – Debiutu w młodzieżowej reprezentacji Polski na pewno nie będziesz zbyt dobrze wspominał? Trudne to było spotkanie (porażka 2:3 z Włochami U-20) pod względem psychicznym? Widać było w tobie dużą złość, zwłaszcza po stracie drugiej bramki.
Sławomir Abramowicz, bramkarz Jagiellonii Białystok: – Mieliśmy przynajmniej remis na wyciągnięcie ręki. Takie spotkania, bez względu na doświadczenie piłkarskie, jakie się ma, bolą i dobijają. Nie pamiętam, kiedy przegrałem ze swoim zespołem mecz w podobnych okolicznościach. Byliśmy tak naprawdę zespołem dominującym nad kadrą Włoch, mieliśmy więcej sytuacji, graliśmy piłką i utrzymywaliśmy się przy niej, a niestety wynik był niekorzystny. Oddaliśmy inicjatywę na ostatnie piętnaście minut i to się na nas zemściło. Trzeba z tego się podnieść i iść dalej. Takie mecze po prostu się zdarzają. To niestety jest część futbolu.

– Mogą też się powtórzyć w kolejnych tygodniach. Z Jagiellonią Białystok czeka was teraz kolejny tour, bo w listopadzie i grudniu rozegracie w ciągu miesiąca siedem meczów.
– Na pewno nie będzie to łatwy czas, bo czeka nas pięć meczów wyjazdowych, w tym spotkanie Pucharu Polski, Ligi Konferencji i PKO BP Ekstraklasy. Będzie to ciężki moment, ale myślę, że swoją grą pokazaliśmy już na przestrzeni ostatnich kilku tygodni, że jesteśmy w stanie poradzić sobie z takimi wyzwaniami. Na pewno patrzę na to wszystko z optymizmem.

– Nie miałeś najlepszego sierpnia, później doznałeś kontuzji i po powrocie wielu mówi, że stałeś się dojrzalszym piłkarzem. Zgodzisz się z tą opinią?
– Na pewno trzeba zwrócić uwagę na to, że sierpień był bardzo trudnym momentem dla całej drużyny, bo przegraliśmy wówczas wysoko kilka meczów pod rząd. Ajax i Bodo nas zweryfikowały, ale nie powiem, że byłem wówczas innym bramkarzem, niż jestem teraz. Po prostu tak jest w piłce, że nie da się każdego meczu rozegrać idealnie. To jest sport zespołowy i dużo czynników na nas oddziałuje. Myślę, że pozytywnie wpłynęła na mnie tamtejsza przerwa na kadrę. Odpoczęła mi głowa. Oczywistym jest dla takich młodych piłkarzy, jak ja, że wchodzenie na tak wysoki poziom i wrzucenie na głębokie wody, czy zderzenie się z rzeczywistością europejską może być paraliżujące. Odpocząłem, wszedłem ponownie do bramki Jagiellonii na świeżości. Wyciągnęliśmy też wnioski z naszej gry w defensywie.

– To prawda, bo rzeczywiście widać dużą poprawę gry Jagiellonii w obronie.
– Zupełnie inaczej funkcjonujemy od porażki 0:5 z Lechem Poznań. Nie chcę szukać na siłę rzeczy, która miała rzekomo wpłynąć na moją grę. Po prostu to jest część futbolu, żeby umieć poradzić sobie wyjść z dołka. Teraz prezentujemy się bardzo dobrze.

– Podpisałeś też nowy kontrakt z Jagiellonią Białystok, ale na mieście mówi się, że klub przedłużył umowę, bo Sławek, to towar eksportowy i za chwilę wyjedzie za granicę za duże pieniądze.
– Zdaję sobie sprawę z tego, że czeka na mnie jeszcze głębsza woda, niż PKO BP Ekstraklasa. Wiadomo, że Jagiellonia jest przystankiem w mojej karierze, miejmy nadzieję. Nie ma co się oszukiwać. Taka jest też polityka tego klubu. Jagiellonia szuka stabilności i młodych piłkarzy sprzedaje z zyskiem. Też chciałbym się rozwinąć i pójść w górę.

– W ogóle ostatni rok, to rok zmian w twojej karierze?
– Tak, ponieważ zaczynałem, jako drugi bramkarz Jagiellonii, występowałem w rozgrywkach Pucharu Polski, a od tego sezonu stałem się pierwszym bramkarze. Wywalczyłem to sobie ciężką pracą, nie miałem złotego biletu, tylko musiałem sobie to wypracować. Przyszedł do klubu Maksymilian Stryjek, jest w Jagiellonii jeszcze młody Piekutowski, który na nas naciska, więc każdy z nas musi ciężko pracować, by wywalczyć, lub utrzymać miejsce pomiędzy słupkami bramki. Choć przyznam, że stawiałem sobie pytania, czy to nie za wcześnie dla mnie, że jestem pierwszym bramkarzem? Z perspektywy czasu uważam jednak, że mogę być z siebie zadowolonym, zwłaszcza z ostatnich kilku miesięcy.

– Z tym wiąże się też duża presja?
– Oczywiście, bo pod względem defensywy mam najbardziej odpowiedzialną pozycję. Presja jest ogromna, ale cieszę się z tego, gdzie jestem. Ciężka praca popłaca.

– Gdzie twoim zdaniem jest sufit Jagiellonii Białystok w tym sezonie?
– Ciężko powiedzieć, bo dla nas to trochę paradoks. Ilekroć wydaje się, że coś jest dla nas sufitem, to potem udowadniamy sobie, że potrafimy wspiąć się jeszcze wyżej. Niektórzy mówili, że maksimum będzie kwalifikacja do Ligi Konferencji, teraz wiemy, że zagramy w tych rozgrywkach wiosną przyszłego roku. Wszyscy widzimy, że jesteśmy w stanie dobrze radzić sobie w tych rozgrywkach. Podobnie było z walką o mistrzostwo Polski, gdy wielu nas skreślało, mówiąc, że przegramy ten wyścig. Nie wyznaczamy sobie sufitów. Skupiamy się na kolejnym kroku. Liczy się teraz dla nas mecz ze Śląskiem Wrocław. Chodzi na razie o to, by dogonić w tabeli Lecha Poznań.

Trener Jagiellonii przeszczęśliwy. Filar drużyny z nową umową

Czytaj też

Mateusz Skrzypczak (fot. Getty Images)

Trener Jagiellonii przeszczęśliwy. Filar drużyny z nową umową

Polska – Anglia. Elite League U20, Puławy [SKRÓT]
fot. 400mm.pl
Polska – Anglia. Elite League U20, Puławy [SKRÓT]

Zobacz też
Marciniak, Myć, Rzucidło… Wyróżnienia dla sędziów Ekstraklasy
Wojciech Myć, Szymon Marciniak i Piotr Rzucidło po sezonie 2024/25 mają powody do dużego zadowolenia i optymizmu. (zdjęcia:  Getty Images)
tylko u nas

Marciniak, Myć, Rzucidło… Wyróżnienia dla sędziów Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zmian w Legii będzie więcej. Wiemy, kiedy ma zostać ogłoszony nowy trener
Goncalo Feio i Emanuel Ribeiro w trakcie treningu Legii Warszawa (fot: PAP

Zmian w Legii będzie więcej. Wiemy, kiedy ma zostać ogłoszony nowy trener

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ishak: sukces przyszedł w dużo większych trudach niż trzy lata temu
Mikael Ishak chce wygrywać z Lechem kolejne trofea (fot. Jakub Kaczmarczyk/PAP)

Ishak: sukces przyszedł w dużo większych trudach niż trzy lata temu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Pierwszy letni transfer Jagi. Wzmocnienie z Holandii
Dimitris Rallis występował w SC Heerenveen (fot. Getty Images)

Pierwszy letni transfer Jagi. Wzmocnienie z Holandii

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Reprezentant odchodzi z Rakowa. Przesądziła kwota transferu
Peter Barath (fot. Getty Images)

Reprezentant odchodzi z Rakowa. Przesądziła kwota transferu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Był najgorszym transferem, został gwiazdą Lecha. Dziś jest w życiowej formie
Ali Gholizadeh z dumą zaprezentował mistrzowski medal (fot. PAP)

Był najgorszym transferem, został gwiazdą Lecha. Dziś jest w życiowej formie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Trener Lecha zachwycony fetą. "Była bardziej szalona niż w Danii"
Niels Frederiksen z medalem za mistrzostwo Polski (fot. PAP)

Trener Lecha zachwycony fetą. "Była bardziej szalona niż w Danii"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ze Szczecina do Katowic. Pierwsze wzmocnienie GKS
Kacper Łukasiak (fot. PAP)

Ze Szczecina do Katowic. Pierwsze wzmocnienie GKS

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mistrz zaczyna transferowe działania. Oto priorytety
Radość piłkarzy Lecha Poznań (fot. PAP).
tylko u nas

Mistrz zaczyna transferowe działania. Oto priorytety

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
W Ekstraklasie... 8 zespołów samych obcokrajowców. Felieton Strejlaua
Mecz Legii z Lechem. Na zdjęciu... sami obcokrajowcy (Fot. Getty)

W Ekstraklasie... 8 zespołów samych obcokrajowców. Felieton Strejlaua

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Zachwyty nad pogromcą Hurkacza. "Triumf po całkowitej dominacji"
Zachwyty nad pogromcą Hurkacza. "Triumf po całkowitej dominacji"
| Tenis / Wielki Szlem 
Joao Fonseca wyeliminował Huberta Hurkacza w pierwszej rundzie French Open (fot. PAP/EPA)
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
Hubert Hurkacz (fot. Getty)
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
| Tenis / Wielki Szlem 
PlusLiga: mistrz Polski nie osłabi się przed nowym sezonem
Bogdanka LUK Lublin (fot. PAP)
PlusLiga: mistrz Polski nie osłabi się przed nowym sezonem
| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)
Szalony finał! Zdecydował ostatni rzut meczu! [WIDEO]
(fot. własne)
Maciej Wojs
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
Kibice Chelsea i Betisu doprowadzili do awantury we Wrocławiu (fot. Getty Images/X.com: CFCplays)
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Sportowy wieczór (27.05.2025)
Sportowy wieczór (27.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (27.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Retro TVP Sport. Finał LM 2005: Liverpool – Milan
Retro TVP Sport [transmisja, online, stream]
Retro TVP Sport. Finał LM 2005: Liverpool – Milan
| Retro 
Do góry