Skoki narciarskie dzisiaj [NA ŻYWO]. Relacja online z konkursu i kwalifikacji PŚ Lillehammer (24.11.2024)

Dziękujemy za śledzenie relacji z weekendu w Lillehammer i zapraszamy na kolejne z Ruki!

Polacy dziś w trzeciej dziesiątce:

23. Paweł Wąsek 

25. Aleksander Zniszczoł

28. Kamil Stoch

Wyniki konkursu:

1. Jan Hoerl 285.3 pkt

2. Pius Paschke 277.8

3. Daniel Tschofenig 273.8

4. Stefan Kraft 273.1

5. Gregor Deschwanden 259.7

Słabiej od rywali Stefan Kraft. 133,5 m nie wystarczy dziś do podium. Kraft ponownie czwarty.

Kolejny piękny skok! Tym razem w wykonaniu Hoerla. 139,5 m i wyprzedza Paschke o 7.5 punktu! Został już tylko Kraft.

Świetnie Tschofenig, 135 m, ale przegrywa z Niemcem o 4 pkt.

Ależ poleciał Paschke! 136 m Niemca, noty 19-punktowe! Czy to skok na zwycięstwo w konkursie?

Równie dobrze jak w pierwszym skoku radzi sobie za to Deschwanden. 132 m, wysokie noty i mamy nowego lidera.

Tate Frantz bliżej niż w pierwszej serii, bo 124,5 m, co na razie daje mu 5. miejsce. 

Bardzo dobrze Sundal! 130 m, metr krótcej od Wellingera, ale wyprzedza Niemca o 0.6 pkt.

Kolejny dobry występ Ortnera. 129 metrów pozwala mu wyprzedzić Fettnera, na prowadzeniu pozostaje Wellinger.

Fettner skacze trzy metry krócej od Niemca i przegrywa z nim o 5 punktów.

Świetny skok Wellingera! 131 metrów to najlepsza odległość tej serii. Obejmuje prowadzenie z przewagą 7.2 pkt nad Lindvikiem.

Została już tylko najlepsza dziesiątka.

Granerud przegrywa z Lindvikiem. 125 metrów wystarczyło do drugiego miejsca.

Mamy nowego lidera. Marius Lindvik skacze 125 m i wyprzedza Geigera o 6.4 pkt.

Na czwartym miejscu ląduje Ryoyu Kobayashi. Japończyk uzyskał 122,5 m, czyli mniej niż w pierwszej serii.

Z prowadzenia nie cieszył się długo, gdyż zmienia go Geiger. Niemiec skoczył pół metra bliżej niż Forfang.

Zajca wyprzedza Forfang. Norweg skoczy 127 metrów.

Nowym wiceliderem zostaje Leyhe, który uzyskał 125 m.

Słabiej radzi sobie Hayboeck. 118 metrów i piąta lokata.

Tyle samo skacze Zajc, ale wyższe noty i przewaga z pierwszej serii pozwalają mu wyprzedzić Estończyka.

Na pozycji lidera zmienia go Aigro. Estończyk uzyskał 124,5 m.

Prowadzenie obejmuje Fredrik Villumstad, który skoczył 121,5 m.

Niestety nie poprawia się również Aleksander Zniszczoł. Uzyskuje 117 m i plasuje się na 4. miejscu. Paweł Wąsek ponownie będzie więc najlepszym z Polaków.

Paweł Wąsek skacze 120 m, co daje mu drugie miesjce, o 3.7 pkt za Francuzem.

Nieźle Foubert. Francuz skacze 121,5 m i obejmuje prowadzenie.

Nie poprawił się też Embacher. Skacze 114,5 m, ale wystarczyło to, by zająć 3. miejsce i wyprzedzić Stocha.

Nieudana druga próba Simona Ammanna. Tylko 113,5 m Szwajcara, to zdecydowanie najkrótszy skok. 

Dalej od poprzedników ląduje Kevin Bickner. Amerykanin skacze 125,5 m i obejmuje prowadzenie o 11.5 m przed Stochem.

Poprawia się również Kamil Stoch. Polak uzyskuje 119,5 m i wyprzedza Bułgara.

117,5 metra Bułgara, a więc poprawia się o pół metra w stosunku do pierwszej serii.

Wracamy na skocznię! Drugą serię otworzy Vladimir Zografski.

Druga seria ma rozpocząć się o 17:03. Zapraszamy na dalszą część relacji!

Ciekawa sytuacja w czołówce klasyfikacji. Między pierwszą czwórką są bardzo niewielkie różnice punktowe:

1. Stefan Kraft 141.4 pkt

2. Jan Hoerl 140.8

3. Daniel Tschofenig 139.9

4. Pius Paschke 139

5. Gregor Deschwanden 132.3

Wyniki Polaków:

22. Aleksander Zniszczoł

23. Paweł Wąsek

29. Kamil Stoch

33. Dawid Kubacki

43. Maciej Kot

Lider Pucharu Świata po pierwszej serii jest czwarty, jednak z niewielką stratą do czołowej trójki. Paschke uzyskał 136,5 metra.

Do pierwszej trójki wskakuje kolejny Austriak. Daniel Tschofenig uzyskuje 136,5 m i przegrywa tylko z Kraftem i Hoerlem.

Maximillian Ortner uzyskuje 129,5 m. Nieco słabiej od poprzedzających go skoczków, ale i tak jest na wysokim 6. miejscu.

Jeszcze dalej skacze Kraft! 139 metrów pozwala mu wyprzedzić Hoerla. Świetne skoki oglądamy w końcówce pierwszej serii!

Jan Hoerl potwierdza świetną formę z kwalifikacji! Austriak uzyskuje aż 137 metrów i z notą 140.8 pkt obejmuje prowadzenie. Deschwanden traci do niego 8.5 pkt.

Anze Lanisek uzyskuje 127,5 m. Wystarczy to do zajęcia 7. miejsca.

Sundal skacze 129 metrów, co daje mu trzecie miejsce.

Gregor Deschwanden 135 metrów! Świetny skok Szwajcara zostaje wysoko oceniony. Zmiania na prowadzeniu Frantza, którego wyprzedza o 3.4 pkt.

Johan Andre Forfang skacze 127 metrów i jest na 8. miejscu.

Piękny skok oddaje Tate Franz! 131,5 metra, wysokie noty i mamy Amerykanina na pozycji lidera!

Halvor Egner Granderud 129 metrów. Norweg póki co jest trzeci.

Dalek skacze również Andreas Wellinger. Uzyskuje 130,5 m, a to daje mu pozycję wicelidera o 1.1 pkt za Fettnerem.

Co za skok Manuela Fettnera! Austriak skacze 132,5 metra i obejmuje prowadzenie.

Paweł Wąsek skacze 125,5 m. To daje mu 10. miejsce, czyli plasuje się za Zniszczołem.

Taką samą odległość uzyskuje Michael Hayboeck, ale jest dopiero 5., ex-aeqo z Zajcem.

Dobrze skacze Ryoyu Kobayashi! 129 metrów Japończyka, ale nie wyprzedzi Lindvika. Traci do niego zaledwie 0.1 pkt.

Karl Geiger 126 metrów i wskakuje za Lindvika.

Marius Lindvik 128,5 m! Norweg obejmuje prowadzenie o 4.6 pkt przed Leyhe.

Dobry skok Arttiego Aigro. 125 metrów Estończyka pozwala mu wyprzedzić Zniszczoła i zająć miejsce w pierwszej trójce. Na prowadzeniu dalej Leyhe i Zajc.

Dobrze radzi sobie Stephan Embacher. Młody Austriak skacze 123 metry i plasuje się na 5. miejscu po skokach 30 zawodników

Philipp Raimund 121,5 m, co daje mu 6. lokatę.

Bardzo dobry skok Aleksandra Zniszczoła! 126,5 metra i Polak ląduje na trzecim miejscu, a więc mamy już dwóch biało-czerwonych w finałowej serii.

Markus Eisenbichler uzyskał 114,5 metra. Niemiec wyprzedza Kubackiego. W drugiej serii na pewno zobaczymy za to Stocha.

Dawid Kubacki skoczył 115 metrów. To plasuje go na 9. miejscu, czyli jest czwartym oczekującym.

Świetny skok Stephana Leyhe! Niemiec uzyskuje 128 metrów i zmienia na prowadzeniu Zajca.

Faith Arda Ipcioglu 117 metrów. Turek jest 7, a do drugiej serii awansuje Ammann. Drugim oczekującym jest Kamil Stoch.

Kasperi Valto skacze 111,5 m. Fin jest 12., a to oznacza, że awans do drugiej serii wywalczył Foubert.

A Timi Zajc jest pierwszym zawodnikiem z kwalifikacją do drugiej serii.

Jego rodak Andrew Urlaub skacze 109,5 m. To daje mu 13. miejsce.

Amerykanin Casey Larson zostaje zdyskwalifikowany za zbyt długie narty.

Słaba forma Finów na starcie sezonu. Antti Aalto skacze 97 metrów i jest ostatni.

Stoch 118,5 m. Polak na razie plasuje się na piątym miejscu.

Simon Amman skacze 118 metrów. Plasuje się obecnie na 3. miejscu. Czas na Kamila Stocha.

114 metów uzyskuje Szwajcar Felix Trunz. To daje mu 5. miejsce.

Nowym liderem zostaje Timi Zajc! 126 metrów to najdłuższy na razie skok.

W trudnych warunkach słabo radzi sobie Killian Peier. 99 metrów daje mu 10. lokatę.

Kevin Bickner uzyskuje 120 metrów i ląduje na drugim miejscu.

Roman Koudelka wskakuje przed Macieja Kota (109,5 m).

Bardzo słaby skok Lovro Kosa. 96 metrów i jest ostatni.

Yevhen Marusiak skacze 110 metrów i jest wiceliderem.

Valentin Foubert póki co zdecydowanie najlepiej. 120,5 m daje Francuzowi prowadzenie.

Polaka wyprzedza Junshiro Kobayashi, który skoczył 111 metrów.

Francesco Cecon jeszcze słabiej, tylko 95,5 m i jest za Maciejem Kotem.

Niestety Polak uzyskał zaledwie 102,5 metra.

Zaczynamy! Na belce już Maciej Kot.

Jako 15. na belce zasiądzie Kamil Stoch, z numerem 25. pojawi się Dawid Kubacki, 28. Aleksander Zniszczoł i 37. Paweł Wąsek.

Konkurs ma rozpocząć się o 16:00. Rywalizację otworzy Maciej Kot.

Organizatorzy obawiali się, że pogoda może pokrzyżować plany w niedzielnym konkursie, jednak póki co sytuacja na skoczni jest stabilna.

Już wkrótce rozpocznie się rywalizacja mężczyzn. Wcześniej rozegrano konkurs kobiet. Najlepsza okazała się Katharina Schmid, która została liderką Pucharu Świata.

Awans pięciu Polaków.

Paschke 12. Zwycięża w kwalifikacjach więc Austriak Jan Hoerl!

Tschofenig (128,5 m) do czołówki, ale za mało na Hoerla i Sundala.

Hoerl 132 metry i wskakuje przed Sundala!

Sundal 131,5 metra! Nowy lider. Jest w formie!

Wąsek 118 metrów. Spokojny awans, mimo trudnych warunków.

Mocno wiało w plecy. Ryoyu skacze 113,5 metra. Ale to starczy do awansu.

Lindvik 134,5 metra - nowy lider.

Aigro 134 metry i obejmuje prowadzenie!

Dyskwalifikacja Tittela za długość nart.

Zniszczoł 127 metrów. Jest nieznacznie za Kubackim, jest w konkursie.

Kubacki 128,5 metra. Nieźle, z wiatrem pod narty, ale i z pewnym awansem.

Leyhe 132 metry, ale wciąż prowadzi Bickner.

Aalto i Mogel psują próby. Kot w konkursie!

Dyskwalifikacja Domena Prevca. Ależ ma nieudany weekend.

Stoch 125 metrów i spokojnie wchodzi do konkursu.

Dobry skok Ammanna. Będzie kwalifikacja.

Odwrócił się wiatr. Zajc natychmiast to wykorzystał. 133 metry.

Niespodzianka, Bickner 128,5 metra i to on prowadzi.

A tu wyniki Polek z wcześniejszych kwalifikacji.

Foubert 129,5 metra. Bardzo solidna próba. Lider.

Kot 117,5 metra. Musi teraz czekać na wyniki innych.

8. belka startowa. Pada śnieg.

65 skoczków w walce o awans. W sobotę było 69, ale dziś Norwegia nie wystawiła swojej grupy krajowej. 

Nr Polaków

1. Kot

24. Stoch

40. Kubacki

43. Zniszczoł

52. Wąsek

Rywalizację pań przebrnie z Polek jedynie Nicole Konderla.

W Lillehammer od rana trwają kwalifikacje kobiet.

A jak poszło biało-czerwonym? Z naszej piątki, w czołowej "trzydziestce" zmieściło się trzech skoczków. 14. miejsce zajął Paweł Wąsek, 23. Aleksander Zniszczoł, a 26. Dawid Kubacki.

W Pucharze Narodów prym wiodą póki co Austriacy. Nic dziwnego. W sobotę to oni zajmowali miejsca od 2. do 5. Byli to kolejno: Daniel Tschofenig, Maximilian Ortner, Stefan Kraft i Jan Hoerl.

Za nami pierwszy w sezonie 2024/25 konkurs indywidualny skoczków. Wygrał go Pius Paschke. Niemiec został tym samym, rzecz jasna, liderem klasyfikacji generalnej.