Robert Lewandowski wrócił na boisko i strzelił piętnastego gola w lidze! Barcelona jednak zremisowała w meczu 14. kolejki La Liga z Celtą Vigo 2:2 (1:0), a kluczowa okazała się czerwona kartka Marca Casado w końcówce.
0:1 (15') Jules Kounde zagrał długą piłkę, która skozłowała i ominęła Oscara Minguezę. Dopadł do niego Raphinha, który ruszył na bramkę i celnym uderzeniem otworzył wynik.
0:2 (63') Robert Lewandowski dostał podanie w pole karne, minął obrońców i z bliska pokonał bramkarza.
1:2 (83') Kounde popełnił błąd, co wykorzystał Alfon Gonzalez. Celta zmniejszyła stratę.
2:2 (86') Javi Rodriguez podał do Hugo Alvareza, który pokonał Inakiego Penę z prawej strony.
Nie można powiedzieć, że się wyróżniał przez cały mecz, ale okazał się w nim ważną postacią. Pierwszy raz pokonał bramkarza w 41. minucie, aczkolwiek był na spalonym. Później jednak strzelił gola (63), powiększając prowadzenie ekipy z Katalonii. Udany powrót do gry po kontuzji, która wykluczyła go ze zgrupowania reprezentacji. Jego trafienie nie wystarczyło jednak Barcelonie do zwycięstwa.
Ocena TVPSPORT.PL 7/10
Przez pierwszy kwadrans częściej atakowali piłkarze Celty. To jednak ekipa z Katalonii wyszła na prowadzenie po golu Raphinhii. Później Barcelona miała przewagę w posiadaniu piłki, aczkolwiek zawodnicy z Vigo byli bardziej zaangażowani ofensywnie. Brakowało im jednak dokładności. Pod koniec pierwszej połowy Lewandowski skierował piłkę do siatki, ale był na spalonym.
Już w doliczonym czasie przed przerwą doszło do kontrowersji. Iago Aspas został zatrzymany przez Gerarda Martina w trakcie ataku. Doświadczony Hiszpan dyskutował z arbitrem i domagał się... zmiany od trenera. Za zachowanie otrzymał żółtą kartkę. Choć na niektórych ujęciach mogło się wydawać, że piłkarz Barcelony mógłby zostać wyrzucony z boiska (miał już wcześniej żółtą kartkę).
Do przerwy ekipa z Katalonii prowadziła 1:0. Z kolei w 63. minucie powiększyła prowadzenie za sprawą trafienia Lewandowskiego. Można powiedzieć, że to trafienie uspokoiło Barcelonę. Jak się okazało, za bardzo...
W 82. minucie z boiska został wyrzucony Marc Casado, który otrzymał drugą żółtą i czerwoną kartkę po faulu na Moribie. Nerwowość ekipy z Katalonii wykorzystali rywale. Za sprawą goli Alfona Gonzaleza i Hugo Alvareza Celta wyrównała. Tym samym, spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Barcelona wciąż jest na pozycji lidera. Drużyna zgromadziła w czternastu meczach 34 punkty. Z kolei Celta jest jedenasta, z 18 punktami. W następnej kolejce ekipa z Katalonii podejmie Las Palmas, z kolei piłkarze z Vigo zagrają na wyjeździe z Espanyolem (oba spotkania 30.11). Wcześniej zawodników pod wodzą Flicka czeka rywalizacja w Lidze Mistrzów ze Stade Brest u siebie (26.11).
Liderem strzelców ligi wciąż jest Robert Lewandowski, który zgromadził 15 trafień, o siedem więcej niż drugi w klasyfikacji Vinicius Junior z Realu Madryt.