Przejdź do pełnej wersji artykułu

Polki w drugiej fazie mistrzostw Europy! Wielki triumf nad Hiszpanią!

/ (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP) (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Co za mecz i co za emocje! Polskie piłkarki ręczne po heroicznym boju pokonały w Bazylei reprezentację Hiszpanii 26:23 (14:12) i po raz pierwszy od 10 lat zagrają w drugiej fazie mistrzostw Europy! By awansować, biało-czerwone musiały wygrać z wyżej notowanymi rywalkami – i tego właśnie dokonały!

👉 Czołowy bramkarz igrzysk olimpijskich zagra dla wicemistrza Polski!

Polki wywalczyły ten sukces heroiczną postawą w defensywie. Biało-czerwone zagrały w niej fantastyczne spotkanie, nie odpuszczając walki o żadną z piłek i nieraz grając na granicy faulu. To co prawda przełożyło się na aż 18 minut gry w osłabieniu (w tym raz nawet i trzyosobowej!), ale było warto. Hiszpanki, które tak znakomicie zaprezentowały się przed dwoma dniami w starciu z mistrzyniami świata Francuzkami (przegrały zaledwie 22:24), w poniedziałek były momentami bezradne.

Czytaj też:

Daria Michalak (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Heroiczna postawa Darii Michalak. Tuż przed Euro zmarł jej tata. "Wiem, że był dziś z nami"

Heroiczna walka Polek. Jest awans!

Początek spotkania należał jednak do nich. Po dwóch golach Ony Vegue i trafieniu Anne Erauskin w 5. minucie było 3:1. Polki źle zaczęły mecz w ataku – szybko zanotowały w nim cztery straty i oddały jeden nieskuteczny rzut, ale rywalki nie potrafiły tego wykorzystać, bo... same popełniały niemal identyczne błędy. W 9. minucie Daria Michalak doprowadziła do remisu 3:3 i mecz zaczynał się na nowo.

Z tego festiwalu pomyłek i łatwych strat szybciej zdołały wyjść biało-czerwone. W 11. minucie Magdalena Drażyk dała im pierwsze prowadzenie (5:4), a w 18. minucie po indywidualnej akcji Karoliny Kochaniak-Sali było już 9:5. Świetnym rozwiązaniem okazała się gra 7 na 6 w ataku – Polki atakowały z pustą bramką, co oczywiście wiązało się z dużym ryzykiem, tyle że Hiszpanki – poza trzema udanymi rzutami na początku spotkania – niemal cały czas pudłowały.

Jeszcze przed przerwą Hiszpanki zdołały na moment zmniejszyć straty do jednego gola (10:9), ale Polki odparły ich natarcie i ponownie odskoczyły. Po 30 minutach wygrywały 14:12.

Kluczowy dla losów spotkania był pierwszy kwadrans drugiej połowy. Między 33. a 42. minutą biało-czerwone niemal całkowicie zablokowały dostęp do własnej bramki, a w ataku nie miały problemów z powiększaniem własnego dorobku. Po golach Aleksandry Rosiak, Moniki Kobylińskiej i Kochaniak-Sali w 42. minucie wygrywały już 20:14.

ME 2024 kobiet. Co dalej?

Po trzech meczach fazy wstępnej w Bazylei, Polki przeniosą się na rundę zasadniczą do węgierskiego Debreczyna, gdzie 5, 6, 8 i 10 grudnia zagrają z zespołami z grup A i B. Na ten moment znamy dwa z nich – to Węgry i Szwecja. Pozostałe poznamy we wtorek – będzie to Czarnogóra, Rumunia lub Czechy. Relacje "na żywo" ze wszystkich meczów Polek na TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej!

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także