Kamil Stoch zajął dopiero 30. miejsce w kwalifikacjach do indywidualnego konkursu Pucharu Świata w Wiśle. Polski mistrz był rozczarowany swoim występem. – Nie potrafię na ten moment powiedzieć, czemu tak się dzieje – mówił obecnym pod skocznią dziennikarzom.
Przeciętne skoki w seriach próbnych, równie słaba odległość w kwalifikacjach. Kamil Stoch na pewno nie tak wyobrażał sobie piątkowe latanie na obiekcie w Wiśle. Nasz mistrz zajął dopiero 30. miejsce w kwalifikacjach ze skokiem na odległość raptem 114,5 metra. Po zakończeniu zmagań 37-latek był niepocieszony...
– Warunki nie miały większego wpływu na mojej skoki. Spóźniam je, w piątek spóźniłem wszystkie trzy. Ten ostatni w kwalifikacjach nawet bardzo. Brakowało mi wysokości, żebym mógł odlecieć dalej. Nie potrafię na ten moment powiedzieć, czemu tak się dzieje. Wciąż szukam odpowiedniego systemu, który da mi swobodę i pewność, że to wszystko dobrze funkcjonuje w moich skokach – mówił Stoch.
W sobotnim konkursie indywidualnym zobaczymy w akcji siedmiu biało-czerwonych. Najlepiej w piątek spisał się nieobecny dotychczas Piotr Żyła. Stoch ma nadzieję, że w zawodach pójdzie mu zdecydowanie lepiej.
– Też się tym wszystkim denerwuje. Czasami mam już tego wszystkiego dość. Z drugiej strony nie zamieniłbym swojej sytuacji, nie chciałbym robić czegoś innego. Dopóki mam narty i mam możliwość skakania, dopóty będę wchodził do góry, zapinał je i robił, co się da, żeby było lepiej. Nie chodzi o luz. Muszę skupić się na jednej konkretnej rzeczy, żeby wszystko się zazębiło. Czuję, że jest to w zasięgu, ale jeszcze tego nie złapałem. Fizycznie czuję się bardzo dobrze. Z techniką też jest w porządku, ale czegoś brakuje – podsumował Stoch.
Kiedy: sobota, 7 grudnia, godz. 14:00 – seria próbna, 15:05 – konkurs
Gdzie oglądać: od 13:35 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, smart TV i HbbTV, od 14:40 w TVP 1
Komentatorzy: Przemysław Babiarz, Stanisław Snopek
Reporterzy: Michał Chmielewski, Patryk Pancewicz, Aleksander Roj
Prowadzący studio: Marcin Rams
Goście: Wiktor Pękala, Mateusz Leleń