Drogba wróci do Europy? Chce go Juventus

Zespół reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej również przeżywa kłopoty, w konsekwencji których piłkarz nie dostaje ustalonego w kontrakcie wynagrodzenia. Powodem są tarcia między właścicielem Shenhua, Zhu Junem a pozostałymi członkami zarządu.

W 2007 Zhu kupił w klubie większościowe udziały w wysokości 28,5 proc., ale zastrzegł w umowie, że w przypadku inwestycji przekraczającej wartość 150 mln juanów (około 78,6 mln PLN) jego udziały wzrosną do 75 proc. W rzeczywistości jego nakłady znacznie przewyższyły zakładany poziom, ale ilość posiadanych przez niego akcji pozostała taka sama.

Ostatecznie Zhu wyznaczył nieprzekraczalny termin 30 sierpnia, do którego żąda wyjaśnienia sytuacji - w przeciwnym razie wycofa się z klubu. Gdyby tak się stało, byłyby znaczne kłopoty w utrzymaniu dwóch drogich graczy, Didiera Drogby i Nicolasa Anelki.

Po tym oświadczeniu, sportowe gazety włoskie zaczęły spekulować o możliwości przeniesienia się Drogby do Juventusu Turyn. Warunki są bardzo korzystne, ponieważ w obecnej sytuacji nie będzie konieczna opłata za transfer, a jedynie wystarczy zapłacić piłkarzowi roczną pensję w wysokości 8 mln euro. Brytyjski sportowy kanał telewizyjny Sky Sports podał, że rozmowy Włochów z Drogbą są już na etapie zaawansowanym i obecnie eksperci ustalają już tylko szczegółowe warunki transferu.

Opinie sportowej prasy włoskiej na temat przejęcia najlepszego piłkarza Afryki (w 2006 i 2009 roku) przez Juventus są podzielone. Corriere dello Sport pisze, że obecnie w drużynie nie ma wielkich gwiazd i fiaskiem zakończyły się tegoroczne próby przyciągnięcia znanych piłkarzy. Miejsce zatem jest wolne, ale problemem jest wiek Drogby. Ma już 34 lata i wielką karierę za sobą. Z drugiej strony, patrząc na postawę jego równolatka z drużyny turyńskiej, obrońcy Lucio, można mieć nadzieję, że ten doświadczony tandem może jeszcze wiele dokonać.

Gazzetta dello Sport z kolei pisze, że sezon letni za chwilę się skończy i pozostaje mało czasu na rozwiązanie umowy Drogby z Shenhua i przygotowanie go do gry w Juventusie. Realny jest transfer tego piłkarza dopiero w sezonie zimowym.

Juventus przeżywa problemy finansowe i cała transakcja związana z transferem tegorocznego triumfatora Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn uzależniona jest również od czasu rozwiązania kłopotów włoskiego klubu.

Dla samego Drogby prawdopodobnie wygodniejszy byłby jak najwcześniejszy termin powrotu do Europy, bowiem obecnie nie dostaje obiecanego honorarium.

Czytaj także: Egzotyczny kierunek Alessandro Del Piero