{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Anna Twardosz wygrała konkurs Pucharu Interkontynentalnego w Notodden
Jakub Kazula /
Anna Twardosz zwyciężyła w rozgrywanych w norweskim Notodden zawodach Pucharu Interkontynentalnego kobiet w skokach narciarskich. To pierwszy triumf i pierwsze podium polskich skoków narciarskich tej zimy.
👉 Skoki narciarskie w Titisee-Neustadt [NA ŻYWO]. Śledź dzisiejsze kwalifikacje i konkurs
Trwającej zimy polskie skoki miały już wysłanników i wysłanniczki w Pucharze Świata, Pucharze Kontynentalnym oraz FIS Cup. Pierwsze miejsce w TOP 3 zawodów zostało wywalczone, nieco niespodziewanie, przez Annę Twardosz. Polka zasygnalizowała wysoką formę na obiekcie w Nottoden wygrywając już trening oraz serię próbną w piątek.
W konkursie nie było tak łatwo. Twardosz skoczyła 96 metrów i na półmetku przegrywała z Norweżką Heidi Dyhre Traaserud o 1,6 punktu. Blisko Polki była również znana z Pucharu Świata Silje Opseth (0,8 "oczka" mniej). W rundzie finałowej zawodniczka z Lanckorony nie wytrzymała presji i spadła ostatecznie na czwarte miejsce. Zwyciężyła Opseth.
Anna Twardosz zwyciężczynią Pucharu Interkontynentalnego
Sobota miała być więc szansą na poprawę tego rezultatu. Już po pierwszej serii Polka prowadziła – skok na odległość 88,5 metra był drugim najdłuższych wśród pierwszych prób, a to wszystko dlatego, że na skoczni o punkcie konstrukcyjnym K90 wiało dzisiaj bardzo mocno w plecy. Jej przewaga nad Opseth i Traaserud była jednak bardzo niewielka. Na plus, szczególnie w porównaniu z piątkiem, należało też zaliczyć występ pozostałych Polek. Po pierwszym skoku Nicole Konderla, Natalia Słowik i Pola Bełtowska zajmowały odpowiednio 12., 13. i 14. miejsce.
Groźnie w kontekście polskiego triumfu zrobiło się w końcówce finałowej odsłony rywalizacji. Obie Norweżki, a także Włoszka Martina Zanitzer i Austriaczka Chiara Kreuzer (najdłuższy skok dnia – 93,5 metra) przekroczyły punkt K i sprawiły, że Twardosz siadała na belce pod sporą presją. Co więcej, ze względu na warunki musiała chwilę poczekać na swoją próbę, co tylko zwiększało presję. Na szczęście tym razem wytrzymała ją w znakomitym stylu. Lądowanie na 92. metrze, drugi najdłuższy skok w konkursie, pozwolił jej stanąć na najwyższym stopniu podium przed Opseth i Traaserud. Konderla zakończyła zawody na 12., Słowik na 14., a Bełtowska na 16. miejscu.
Puchar Interkontynenalny w skokach narciarskich kobiet to efekt połączenie zawodów Pucharu Kontynentalnego i FIS Cup. "PI" stanowi zaplecze Pucharu Świata. W ten weekend elita pań przebywa na zawodach w Chinach. Polski sztab wybrał natomiast rywalizację w Nottoden.
Twardosz to najlepsza polska skoczkini ostatnich kilkunastu miesięcy. W zeszłym sezonie wywalczyła osiem punktów Pucharu Świata.