To nieprawda, że Szymon Marciniak dostaje więcej za mecze niż inni sędziowie. – Dostaje więcej, ale tylko za niektóre mecze. – Brawo dla pana Wójcika. Dobrze, że w końcu ktoś z nazwiskiem zwrócił uwagę na kwestię dziwnych wynagrodzeń sędziowskich.