| Piłka nożna

Oskar Zawada: moja kariera dopiero się zaczyna, mam bardzo dużo marzeń [WIDEO]

Przemysław Chlebicki

Oskar Zawada ostatnio jest w świetnej formie. W ostatnich sześciu meczach w Holandii strzelił sześć goli, a o jego umiejętnościach strzeleckich przekonał się między innymi Feyenoord. W rozmowie z Przemysławem Chlebickim z TVPSPORT.PL napastnik RKC Waalwijk opowiedział o swoich pierwszych miesiącach w holenderskim klubie oraz wielkich marzeniach, nie tylko sportowych. – Kadra jest moim wyzwaniem i celem, który chciałbym osiągnąć i do którego będę ciągle dążył. Powrót do Eredivisie na pewno był takim krokiem, który może mnie do tego przybliżyć – mówi 28-letni piłkarz.

Kadra ma problem. Probierz wyruszył do... Szwajcarii

Czytaj też

Michał Probierz (fot. Getty)

Kadra ma problem. Probierz wyruszył do... Szwajcarii

Oskar Zawada o przenosinach z australijskiej A-League do Eredivisie:

– Miałem wrażenie, że liga australijska jest jednak dosyć podobna do holenderskiej, zachowując pewne proporcje – Holandia to trzy półki wyżej, mówiąc o klubach, o których wspomniałeś. To nie jest łatwe przyjść tutaj i strzelać tyle samo goli, co w Australii już od pierwszego meczu. Wymagało to aklimatyzacji między innymi pod względem treningów, bo intensywność jest bardzo duża, a mecze są bardzo wymagające. Do spotkań z Feyenoordem, PSV i Ajaksem podchodzę jednak jak do czegoś, o czym marzyłem cały czas. Dlatego chciałem tu przyjść, bo nie zawsze rywalizuje się z takimi klubami. To duża szansa na pokazanie się i udowodnienie swoich umiejętności.

O odrzuconych ofertach z Arabii Saudyjskiej i Indii:

– Nie lubię iść w życiu na łatwiznę. A pójściem na łatwiznę byłoby odejście z Australii po jednym albo dwóch dobrych sezonach, żeby tylko zarobić pieniądze. Bo nawet mając pieniądze, nie czułbym się spełniony patrząc w lustro, nie znając odpowiedzi na pytanie czy mógłbym strzelać gole w takiej lidze jak Eredivisie. Gdy patrzyłem, jak moja rodzina cieszyła się z mojego gola z Feyenoordem, było to droższe od pieniędzy.

O tym, jak zareagowałby na oferty z Ekstraklasy:

– Nie możemy porównywać szóstej najlepszej ligi na świecie z Ekstraklasą, ponieważ nie każdy ma możliwość, żeby grać w Eredivisie. Sam wiele lat czekałem i walczyłem, żeby ponownie dostać szansę, aby tutaj być. Myślę, że wielu zawodników z polskich lig chciałoby być w tym miejscu. I absolutnie nie chciałbym odchodzić z RKC Waalwijk, ponieważ liga holenderska jest fenomenalna do rozwoju.

O reprezentacji Polski:

– Marzenia i cele są ważne, żeby mieć motywację do wstawania z łóżka i robienia rzeczy, których ci się nie chce. Kadra jest moim wyzwaniem i celem, który chciałbym osiągnąć i do którego będę ciągle dążył. Powrót do Eredivisie na pewno był takim krokiem, który może mnie do tego przybliżyć. A z mojej strony – najważniejsze jest skupienie się na tym, żeby każdy trening brać jak najbardziej poważnie, a każdy mecz wykorzystywać w stu procentach i zdobywać jak najwięcej goli – bo to się liczy najbardziej dla napastnika.

O marzeniach:

– Mam ich strasznie dużo! Nie powiem, że jestem marzycielem, ale mam wiele wizji w głowie. Dużo planów, dużo chęci do działania w życiu prywatnym i zawodowym. Lubię osiągać trudne cele, nakładać je sobie i ciągle się rozwijać – nie tylko jako piłkarz. Chciałbym mieć bardzo dużo pieniędzy i wieść fajne życie po zakończeniu kariery. Mieszkać w jakimś ciepłym miejscu jak Australia albo Dubaj i mieć drugi dom w Polsce. 

O wyzwaniach biznesowych:

– Nie ukrywam, inwestowanie w nieruchomości jest dla mnie najprostszą rzeczą, jeżeli nie masz za dużo czasu. Z bliskimi osobami tworzymy też inne działalności i powierzam im zadania. Razem rozwijamy naszą restaurację i firmę budowlaną, która też dobrze działa. Na razie jednak wolałbym być kojarzony z piłką niż z tym, jakim miałbym być biznesmenem.

O pierwszych od lat świętach w Polsce:

– Z tego, co pamiętam – następnego dnia graliśmy mecz, więc nie mogłem zjeść za dużo pierogów, które bardzo lubię, żeby nie być ociężałym. W Sylwestra też mogłem co najwyżej wypić lampkę wina lub szampana, bo miałem mecz dwa dni albo dzień później. Z tyłu głowy miałem presję meczu, musiałem być w gotowości. Teraz też nie będzie nie wiadomo jakich "odklejeń" w ciągu kilku wolnych dni, ale będę mógł spokojnie się zregenerować i spędzić czas z rodziną.

Kadra ma problem. Probierz wyruszył do... Szwajcarii

Czytaj też

Michał Probierz (fot. Getty)

Kadra ma problem. Probierz wyruszył do... Szwajcarii

Zobacz też
Mecz Barcelona – Real w TVP. Pokażemy żeńskie El Clasico!
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
tylko u nas

Mecz Barcelona – Real w TVP. Pokażemy żeńskie El Clasico!

| Piłka nożna / Hiszpania 
Szymon Marciniak wraca do Ekstraklasy. "Nie ma klimatu, jest potrzebny”
Szymon Marciniak (fot. Getty Images)
nowe

Szymon Marciniak wraca do Ekstraklasy. "Nie ma klimatu, jest potrzebny”

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ekspert nie ma wątpliwości! "Legia jest słaba? Molde jest jeszcze słabsze!"
Czy Molde FK okaże się zagrożeniem dla Legii Warszawa w spotkaniu Ligi Konferencji? (fot: Getty)

Ekspert nie ma wątpliwości! "Legia jest słaba? Molde jest jeszcze słabsze!"

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
"Nie pytano, czy potrafię". Z salonu fryzjerskiego wprost do sędziowania
Kamila Widomska została sędzią z zaskoczenia. Na prawym zdjęciu w towarzystwie Joanny Ściepury (fot. archiwum prywatne)
polecamy

"Nie pytano, czy potrafię". Z salonu fryzjerskiego wprost do sędziowania

| Piłka nożna 
"Jagiellonia nie jest faworytem, w Belgii poziom jest wyższy"
Hannes Van Der Bruggen jest czołowym piłkarzem Cercle Brugge (fot. Getty Images)

"Jagiellonia nie jest faworytem, w Belgii poziom jest wyższy"

| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Najnowsze
Mecz Barcelona – Real w TVP. Pokażemy żeńskie El Clasico!
tylko u nas
Mecz Barcelona – Real w TVP. Pokażemy żeńskie El Clasico!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Szymon Marciniak wraca do Ekstraklasy. "Nie ma klimatu, jest potrzebny”
Szymon Marciniak (fot. Getty Images)
nowe
Szymon Marciniak wraca do Ekstraklasy. "Nie ma klimatu, jest potrzebny”
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Ekspert nie ma wątpliwości! "Legia jest słaba? Molde jest jeszcze słabsze!"
Czy Molde FK okaże się zagrożeniem dla Legii Warszawa w spotkaniu Ligi Konferencji? (fot: Getty)
Ekspert nie ma wątpliwości! "Legia jest słaba? Molde jest jeszcze słabsze!"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
NHL. Legenda coraz bliżej rekordu
Aleksander Owieczkin (fot. Getty)
NHL. Legenda coraz bliżej rekordu
| Hokej / NHL 
NBA. Pierwsza drużyna awansowała do play-offów
Donovan Mitchell jest liderem ekipy z Cleveland (Fot. Getty)
NBA. Pierwsza drużyna awansowała do play-offów
| Koszykówka / NBA 
"Nie pytano, czy potrafię". Z salonu fryzjerskiego wprost do sędziowania
Kamila Widomska została sędzią z zaskoczenia. Na prawym zdjęciu w towarzystwie Joanny Ściepury (fot. archiwum prywatne)
polecamy
"Nie pytano, czy potrafię". Z salonu fryzjerskiego wprost do sędziowania
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
"Jagiellonia nie jest faworytem, w Belgii poziom jest wyższy"
Hannes Van Der Bruggen jest czołowym piłkarzem Cercle Brugge (fot. Getty Images)
"Jagiellonia nie jest faworytem, w Belgii poziom jest wyższy"
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
image