Paweł Dawidowicz po ostatnich nieudanych występach w Serie A, powoli zaczyna odbudowywać swoją pozycję. Jego Hellas Verona przegrał w piątkowy wieczór 0:1 z Milanem, a Polak musiał opuścić boisko już po pierwszej połowie. Mimo tego, "La Gazzetta dello Sport" wystawiła mu jedną z najwyższych ocen w zespole. "Wieczór, w którym powróciła żółto-niebieska ściana" – czytamy.