Od zachwytu do serii niepowodzeń – tak wyglądała pierwsza część sezonu hiszpańskiej ekstraklasy w wykonaniu piłkarzy Barcelony. Rok zakończyli bolesną porażką Atletico Madryt (1:2), po której trener Hansi Flick przyznał, że świąteczna przerwa wszystkim się przyda.
Po 12 kolejkach Barcelona miała w dorobku 11 zwycięstw, w tym imponujące 4:0 na Santiago Bernabeu w El Clasico z Realem Madryt, i 10 punktów przewagi nad broniącym tytułu odwiecznym rywalem.
Od tamtej pory w grze Dumy Katalonii coś się jednak zacięło, a Real i zwłaszcza imponujące formą w ostatnich tygodniach stołeczne Atletico zaczęły systematycznie zmniejszać dystans, aż w końcu wyprzedziły drużynę Roberta Lewandowskiego i czekającego wciąż na debiut w jej barwach bramkarza Wojciecha Szczęsnego.
W sobotę na stadionie Montjuic – zastępczym obiekcie na czas przedłużającego się remontu Camp Nou – Barcelona przegrała mecz-podsumowanie pierwszej części sezonu. Po dość szybkim uzyskaniu prowadzenia po golu Pedriego ekipa Flicka z minuty na minutę coraz bardziej zawodziła, czego dopełnieniem było trafienie na 1:2 Norwega Alexandra Sorlotha w doliczonym czasie gry.
To kolejne w ostatnich tygodniach spotkanie, w którym Barcelona miała przewagę, ale nie potrafiła wygrać. Z ostatnich siedmiu ligowych potyczek tylko jedną zakończyła z kompletem punktów.
– Jestem bardzo dumny ze swoich zawodników, ale jednocześnie bardzo rozczarowany wynikiem – podsumował Flick.
Były trener Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec, który Barcelonę objął w letniej przerwie między sezonami, początkowo był traktowany niczym zbawca. Zapewnił drużynie najlepsze otwarcie La Liga w historii, ale rok kończy z bagażem już pięciu porażek, czyli większym niż jego poprzednicy, jak Quique Setien, Ronald Koeman czy Xavi Hernandez.
Mając 38 punktów na półmetku rozgrywek Barca Flicka jest gorsza nawet od zeszłorocznego osiągnięcia Xaviego (41 pkt), za co legendarny w przeszłości kapitan zespołu był ostro krytykowany.
W ostatnich siedmiu kolejkach ligowych FC Barcelona zdobyła pięć punktów na możliwych 21, stąd nie może dziwić opinia niemieckiego trenera, który określił ten okres "g****-miesiącem".
Problemy zaczęły się 10 listopada od porażki z Realem Sociedad San Sebastian 0:1 i zbiegły się z urazem odkrycia tegorocznego Euro 2024 – Lamine Yamala. 17-letni skrzydłowy pauzował ponad trzy tygodnie, a po powrocie nie imponował już tak bardzo, jak przed przerwą i nie zdobył żadnej bramki. Co więcej, kontuzja się odnowiła, barcelońska perełka opuściła konfrontację z Atletico, a w klubie mówi się, że znowu absencja może potrwać ok. trzech tygodni.
Kolejne zmartwienie Flicka to spadek skuteczności Lewandowskiego. 36-letni snajper, który opuścił listopadowe mecze reprezentacji Polski z powodu bólu dolnej części pleców, także po krótkiej przerwie nie wrócił do dyspozycji z początku rozgrywek, kiedy strzelał bramkę za bramką. Uzbierał ich w tym sezonie klubowym już 23, ale w grudniu uzyskał tylko jedną.
Po sobotniej porażce Polak, który zmarnował jedną wyśmienitą okazję, mówił o "wściekłej" szatni i nie krył niezadowolenia.
– W ostatnich dwóch czy trzech meczach mieliśmy bardzo dobre szanse na zdobycie gola, które zmarnowaliśmy. Ja sam miałem wrażenie, że brakuje mi trochę spokoju w polu karnym i być może wiary w siebie – powiedział przed kamerami LaLiga TV.
Sytuację podsumował Flick, który podkreślił, że świąteczna przerwa wszystkim z zespołu dobrze zrobi.
– Nie ma co mówić o jakości gry, przede wszystkim musimy nauczyć się grać mądrzej. Przegraliśmy trzy ostatnie mecze ligowe u siebie, a to nie jest normalne. Trzeba nad tym popracować – dodał.
Barca jest trzecia w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy, o dwa punkty z Realem i trzy za Atletico, które rozegrały o jeden mecz mniej. Dużo lepiej idzie jej w Lidze Mistrzów – wygrała pięć z sześciu spotkań i z 15 pkt jest druga w łącznej tabeli, za Liverpoolem.
Nowy rok ekipa ze stolicy Katalonii zacznie 4 stycznia pojedynkiem w Pucharze Króla z czwartoligowym Barbastro (transmisja w TVP Sport), a następnie uda się do Rijadu na Superpuchar Hiszpanii, w którym w półfinale zagra z Athletikiem Bilbao.
17:00
Rayo Vallecano
19:30
Real Oviedo
15:00
Getafe CF
17:30
Sevilla FC
19:30
Atletico Madryt
19:00
Real Betis
19:00
Osasuna
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1024 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.