| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
W zeszłym sezonie Ernest Muci brylował w Legii Warszawa przede wszystkim w rozgrywkach Ligi Konferencji. Jego piękne gole przeciwko Aston Villi zwróciły uwagę dużych klubów. Finalnie Albańczyk w lutym 2024 roku wylądował w Besiktasie Stambuł za 10 milionów euro. Dzisiaj turecki klub marzy o odzyskaniu tej kwoty…
Zdaniem tureckich mediów Muci został wystawiony na listę transferową. Forma Albańczyka w Besiktasie jest nierówna, a klub zmaga się ze sporymi problemami. W obecnym sezonie pomocnik rozegrał 18 meczów we wszystkich rozgrywkach, trafiając do siatki czterokrotnie. Jego klub jest na 6. miejscu w lidze. Kibice i zarząd oczekują więcej. W pewnym momencie poważny wydawał się temat przeprowadzki Muciego do Premier League, ale dziś turecki klub chciałby odzyskać chociaż część zainwestowanej kwoty.
Jak donosi portal "Takvim", 23-latek razem z sześcioma innymi graczami został wystawiony na listę transferową. Miała nawet paść pierwsza propozycja, była ona jednak rozczarowująca. Jeden z klubów angielskiej Championship zaoferował zaledwie 3,5 miliona euro. Przez rok Muci rozegrał w barwach 16-krotnego mistrza Turcji 35 meczów, ma osiem trafień i dwie asysty.