| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Kibice z Niepołomic mogą odetchnąć z ulgą. Puszcza wkrótce zagra na swoim stadionie w PKO BP Ekstraklasie. Trwa wyścig z czasem, żeby podopieczni Tomasza Tułacza mogli już tam zagrać pierwszy domowy mecz rundy wiosennej. Gdyby się nie udało, to pomocną dłoń poda... Cracovia.
W czerwcu 2023 roku Puszcza sprawiła gigantyczną niespodziankę, awansując z barażów do PKO BP Ekstraklasy. Niepołomice, miasto liczące 16 tys. mieszkańców, dotąd uszczypliwie kojarzone jako "sypialnia" Krakowa, po stu latach doczekało się swojego reprezentanta w Ekstraklasie. Podopieczni Tomasza Tułacza w premierowym sezonie utrzymali się w lidze, a w drugim próbują zrealizować podobny cel.
Do tej pory Ekstraklasa nie zawitała jeszcze do Niepołomic. Od początku swojej przygody na najwyższym szczeblu rozgrywkowym Puszcza rozgrywa swoje domowe mecze na boisku Cracovii. Wszystko przez brak obowiązujących wymogów m.in. brak 4500 miejsc na trybunach, czy problemy z przeprowadzeniem transmisji telewizyjnej powodowane przez brak miejsca dla wozów Live Parku.
Władze Puszczy nie poddały się i zrobiły wszystko, żeby mecze Ekstraklasy mogły zostać rozegrane na odświeżonym obiekcie w Niepołomicach. O postępach prac opowiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" członek zarządu klubu, Marek Bartoszek. Zasugerował, że pierwszy mecz w 2025 roku z Zagłębiem Lubin (08.02) mógłby odbyć się już na macierzystym stadionie.
– Na pewno bardzo nam pomaga pogoda, bo jest dobra. Harmonogram prac jest realizowany i roboty mają być zakończone do końca stycznia. Powstaje pytanie, czy nam się uda w tydzień uzyskać odbiory i pozwolenia na organizację imprezy masowej? Musimy być gotowi na alternatywny scenariusz, a kolejny mecz domowy, już w marcu raczej nie jest zagrożony (...) Dla wszystkich, włącznie z ekstraklasą wygodniej byłoby, by mecz odbył się na stadionie, na którym w tym sezonie odbywają się mecze ekstraklasy, to byłoby ułatwienie dla Canal +.
Puszcza ma plan B. Z pomocną dłonią wyszła Cracovia, która pozwoliła rozegrać Żubrom ostatni mecz na obiekcie przy ul. Kałuży. I choć pierwotnie umowa miała dotyczyć tylko do końca 2024 roku, to prezes Pasów Mateusz Dróżdż przychylił się do prośby władz Puszczy.
– Przychylając się do prośby władz Puszczy zgodziliśmy się, aby zagrali pierwszy mecz rundy wiosennej na stadionie Cracovii. Będzie to ostatni mecz w roli gospodarza na stadionie im. Józefa Piłsudskiego – napisał Dróżdż na portalu “X”.