Premier League: Łukasz Fabiański przeszedł do historii. Polak najlepszym bramkarzem West Hamu United

👉 Fabiański może zapomnieć o występie z Liverpoolem. "Protokół"

Arsenal męczył się z beniaminkiem. Przesądził jeden gol

Czytaj też

Arsenal męczył się z beniaminkiem. Przesądził jeden gol

Fabiański zapisał się na kartach historii

Łukasz Fabiański dwa miesiące temu odzyskał miejsce w bramce West Hamu. Doświadczony golkiper wygryzł ze składu Alphonse'a Areolę i zdążył rozegrać trzynaście meczów na wszystkich klubowych frontach w bieżącym sezonie.

Ostatnim z nich było czwartkowe starcie z Southampton (1:0), które były reprezentant Polski zakończył już w 36. minucie. 39-latek i Nathan Wood zderzyli się głowami w walce o piłkę, a chwilę później nasz rodak został zniesiony z boiska na noszach. Do gry ma wrócić w nowym roku.

Zobacz także: Szokująca statystyka Manchesteru City. Aż trudno w to uwierzyć

Niemniej bramkarz tym spotkaniem zapisał się na kartach historii. Okazuje się, że "Fabian" zaliczył najwięcej udanych interwencji w barwach Młotów na poziomie Premier League. Polak obronił aż 618 uderzeń rywali i takim wynikiem może pochwalić się jedynie Robert Green.

To jednak nie wszystko. Były kadrowicz plasuje się aktualnie na drugiej pozycji w klasyfikacji największej liczby skutecznych obron w całej historii tych rozgrywek. Stawce przewodzi Ben Foster (1248), natomiast nasz rodak może pochwalić się 1204 udanymi paradami.

Zobacz także: Debiutant w Premier League. Kim jest Jakub Stolarczyk? [SYLWETKA]

Dodajmy, że West Ham zajmuje trzynaste miejsce w tabeli angielskiej ekstraklasy. W najbliższą niedzielę (29 grudnia) ekipa Julena Lopeteguiego zmierzy się na własnym terenie z liderem – Liverpoolem. Początek meczu o godzinie 18:15.

Arsenal męczył się z beniaminkiem. Przesądził jeden gol

Czytaj też

Arsenal męczył się z beniaminkiem. Przesądził jeden gol