28 gru 2024 | Piłka nożna

Ewa Pajor i wspaniały rok 2024. "Awans na Euro to spełnienie marzeń"

Michał Zawacki

Ewa Pajor ma za sobą fenomenalny rok. W ciągu ostatnich miesięcy najlepsza polska piłkarka została królową strzelczyń Bundesligi, trafiła do wielkiej Barcelony a także awansowała z reprezentacją na Euro 2025. Ambicje 28-latki sięgają jednak wyżej. – Ten rok był bardzo dobry dla mnie i wszystkich zespołów, dla których grałam, ale mam nadzieję, że kolejne sezony będą jeszcze lepsze – mówi Pajor w rozmowie z TVP Sport.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Euro 2025 w Telewizji Polskiej! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami

Czytaj też

Euro 2025 w Telewizji Polskiej! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami

👉 Pajor wychwalana w Hiszpanii. "Notuje najlepsze wyniki w swojej karierze"

Ewa Pajor o…:

…kończącym się roku w jej wykonaniu:

– Ten rok był bardzo dobry dla mnie i wszystkich zespołów, dla których grałam – Wolfsburga, reprezentacji Polski i Barcelony – ale mam nadzieję, że kolejne sezony będą jeszcze lepsze.

...najważniejszym momencie roku:

– Wszystkie momenty były dla mnie bardzo wyjątkowe. Muszę jednak przyznać, że awans na mistrzostwa Europy z reprezentacją Polski to spełnienie marzeń. Marzyłam o tym ja, cała drużyna i kibice reprezentacji. Myślę, że to kluczowy moment rozwoju kobiecej piłki w Polsce.

…sile reprezentacji Polski:

– Jesteśmy rodziną i to nasza wizytówka. Oczywiście jeżeli trzeba, to padają także gorsze słowa, ale naprawdę trzymamy się razem jak rodzina. Myślę, że nam, reprezentacji Polski, która jest niżej notowana od tych wszystkich drużyn, pomaga to w tym, abyśmy na boisku czuły się jako jedność. Każda z nas jest ważna dla tej reprezentacji i chce osiągać z nią niesamowite rzeczy.

…decyzji o odejściu z Wolfsburga:

– Bardzo rozwinęłam się w tym klubie. Krok po kroku pełniłam inną rolę w zespole. Gdybym została, mogłabym dalej stawiać kolejne kroki. Kiedy jednak pyta o ciebie FC Barcelona, potrzeba chwili zastanowienia. W Wolfsburgu czułam się jak w domu, ale stwierdziłam, że to odpowiedni moment, aby zmienić klub ligę i spojrzeć na inną piłkę, bo wiemy, że w Hiszpanii ten styl jest troszeczkę inny.

…pierwszych miesiącach w Barcelonie:

– Nie planowałam sobie jakichś liczb. Po prostu dla mnie najważniejsze było to, aby dobrze zaadaptować się do tej drużyny, zrozumieć się z nowymi koleżankami na boisku. Myślę, że cały czas to robimy, bo na pewno dalej muszę szlifować te automatyzmy, które są w Barcelonie.

…celach Barcelony na najbliższe miesiące:

– Chcemy w tym sezonie wygrać wszystko bo wiemy, że mamy niesamowitą drużynę z niesamowitą jakością. Taki założyłyśmy sobie cel, ale oczywiście to jest długi sezon, który na pewno będzie wymagający. Wiemy, jak kobieca piłka nożna rozwija się na świecie. Kluby cały czas inwestują. My będziemy robić wszystko, aby wygrywać każdy kolejny mecz i polepszać naszą grę.

…rozwoju kobiecego futbolu w Polsce:

– Cały czas czekałyśmy na sukces reprezentacji. Mam nadzieję, że nasza drużyna, PZPN i ogólnie cała Polska wykorzysta go do promowania naszej dyscypliny. Jeżeli tego nie zrobimy, zaprzepaścimy szansę. Mam nadzieję, że kiedyś będziemy mieć jeszcze silniejszą reprezentację i coraz więcej dziewczyn zagra w najlepszych klubach na świecie.

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

Euro 2025 w Telewizji Polskiej! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami