W sezonie 2023/2024 Mint Vero Volley Monza walczyło o trofea. Zajęło drugie miejsce w lidze włoskiej, a w Pucharze Challenge przegrało w finale z Projektem Warszawa. Dziś to drużyna, która "szoruje" po dnie rozgrywek w Italii. Zespół jest w kryzysie, ostatnio stracił swoją gwiazdę, czyli Ivana Zaytseva.
Przed sezonem 2024/2025 siatkarze Mint Vero Volley Monza byli w gronie faworytów do wywalczenia medalu w lidze włoskiej. W połowie rozgrywek nadszedł jednak czas bolesnej weryfikacji. Po trzynastu kolejkach zespół ten znajdował się na miejscu spadkowym (dwunastym), a jeszcze kilka miesięcy temu rywalizował z ekipą Kamila Semeniuka (Sir Susa Vim Perugia) o triumf w mistrzostwach Italii. To właśnie ta drużyna była również w finale Pucharu Challenge z Projektem Warszawa. Uległa wtedy teamowi prowadzonemu przez Piotra Grabana.
Ekipa z Monzy w trwającym sezonie przegrywała z Lube, Piacenzą, Mediolanem, Modeną, Padwą, Perugią i Trento. Do tego w ostatnim czasie doszły porażki z Cisterną, Grottazzoliną i znów z Piacenzą. W drugi dzień świąt zespół odbił się od dna dzięki zwycięstwu za dwa punkty z Cucine Lube Civitanova (3:2), ale jego sytuacja nadal jest dramatyczna.
Dodatkowym cieniem na nią rzuca się fakt, że skład drużyny można określić jako gwiazdozbiór. Występują w niej takie legendy, jak Osmany Juantorena, Taylor Averill czy do niedawna Ivan Zaytsev. W teorii nie było powodu, by zespół ten spisywał się aż tak słabo.
Dodatkowym "ciosem" dla teamu jest odejście Zaytseva. Przyjmujący skorzystał z faktu, że jego kontrakt obowiązywał do końca 2024 roku i przeszedł do Galatasaray Stambuł. Zapewne trudna sytuacja jego włoskiego klubu nie zachęciła go do przedłużenia umowy do końca sezonu.
W trudniej sytuacji w lidze włoskiej jest nie tylko Mint Vero Volley Monza. Dwunastokrotny mistrz Italii, Valsa Group Modena, zajmuje obecnie dopiero ósme miejsce na dwanaście zespołów. W lidze prowadzi Perugia.
Czytaj również:
– Walczyła z nowotworem i rywalami. Pierwsza kobieta-trener ze złotem ligi
– Medal igrzysk i hasło, o którym wspominał... premier. To był rok Fornala
– Słyszał, że jest nikim, dziś prowadzi faworyta. W jego kadrze... była mafia
3 - 0
Niemcy
3 - 2
Turcja
3 - 2
Chiny
3 - 0
USA
2 - 3
Polska
2 - 3
Słowenia
0 - 3
Iran
0 - 3
Włochy
3 - 2
Kuba
1 - 3
Kanada
18:00
Japonia
7:00
Kuba
11:00
Chiny
7:00
Słowenia
11:00
Polska