Niezależnie od solidnego występu Pawła Wąska, Polacy w Oberstdorfie zostali znokautowani na inaugurację 73. Turnieju Czterech Skoczni. Nacji, która niedawno wygrywała Puchar Narodów, nie wypada zadowalać się 10. lokatą. Biało-czerwoni pierwszy raz od 14 lat kończą rok kalendarzowy bez ani jednej wygranej. Ale co gorsza, coraz trudniej odnieść wrażenie, że ten zespół dokądś zmierza. A czas do mistrzostw świata się kurczy.