Bolonia w poniedziałek zakończyła rewelacyjną domową serię. Na własnym stadionie przegrała w lidze pierwszy raz od... 9 marca. Zbyt wiele do powiedzenia przy straconych bramkach nie miał Łukasz Skorupski, w barwach drużyny przyjezdnej znów przeciętnie spisał się Paweł Dawidowicz. Włoskie media dość krytycznie patrzą na grę naszych reprezentantów.