Puchar Króla. Dani Martinez, trener UD Barbastro przed meczem z Barceloną: to najlepszy prezent świąteczny, jaki można dostać

Transmisja spotkania będzie dostępna w TVP Sport, TVPSPORT.PL, naszej aplikacji mobilnej i SMART TV

Hiszpanie zaskoczeni… Szczęsnym. Liczyli na "jedynkę"

Czytaj też

Hiszpanie zaskoczeni… Szczęsnym. Liczyli na "jedynkę"

Korespondencja z Barbastro

Niewiele klubów z niższych klas rozgrywkowych w Hiszpanii ma okazję rywalizacji z Barceloną. Niektóre ekipy jeszcze nie doczekały się takiego momentu, niewielkie Barbastro ugości Blaugranę… drugi rok z rzędu. Dla całej społeczności tego regionu jest to wydarzenie bez precedensu. Już w trakcie losowania widać było ogromną euforię. Emocje jedynie rosły z dnia na dzień, a tuż przed tym wielkim spotkaniem czuć niesamowite, pozytywne napięcie. Bilety na to spotkanie rozeszły się błyskawicznie. Na trybunach zasiądzie 5,750 kibiców, a szczęśliwców chciało być zdecydowanie więcej. Kilka dni przed meczem kameralny obiekt został specjalnie przygotowany na przyjazd Barcy. W klubowych mediach społecznościowych również działo się więcej niż zwykle…

– Myślę, że w poprzednim sezonie pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Była to "słodka" porażka, ponieważ mierzyliśmy się z jedną z najlepszych drużyn na świecie. Teraz chcielibyśmy zaprezentować się przynajmniej tak samo. Wiemy, że będzie to bardzo trudne, ale nikt nie odbierze nam marzeń. Jedno z nich już spełniliśmy, ponieważ ponownie chcieliśmy gościć Barcelonę w Barbastro – powiedział nam Dani Martinez, trener UD Barbastro.

Jego zespół na co dzień występuje w czwartoligowych rozgrywkach i nie ma nawet okazji rywalizacji z rezerwami Barcelony. Po rundzie jesiennej uzbierał raptem xx punktów i znajduje się w… strefie spadkowej.

– Niestety taką mamy rzeczywistość. Nie zasługujemy na to, aby być na takiej pozycji, na jakiej jesteśmy, ale ostatecznie tak się stało dzięki naszym błędom. W wielu spotkaniach zasłużyliśmy na więcej, marnowaliśmy mnóstwo dogodnych sytuacji. Podobnie może myśleć Barcelona, ponieważ w niektórych spotkaniach też grała znacznie lepiej, niż wskazywał potem końcowy wynik. Wiemy, że czeka nas trudne zadanie w defensywie, rywal będzie mieć piłkę przy nodze. Musimy włożyć wiele wysiłku, ustawiać formacje blisko siebie i potem spróbować ich zaskoczyć. Naszymi okazjami będą stałe fragmenty gry i musimy wykorzystać ten element do maksimum – dodał hiszpański szkoleniowiec.

Zatem przynajmniej w teorii powinniśmy nastawiać się na jednostronne widowisko? O tym świadczą statystyki, jednak futbol nieraz widział sensacje tego kalibru. Dla miasta położonego w regionie Hueski sama wizyta Blaugrany jest czymś niesamowitym. Nikt głośno nie mówi o wygranej z Barceloną, choć każdy w klubie ma swoje marzenia.

– Czeka nas szczególny mecz. Przyjazd Barcelony to najlepszy prezent świąteczny, jaki można dostać. Otrzymaliśmy go rok temu, a teraz sen się powtórzył. Dla całego Barbastro wizyta Barcelony jest czymś wyjątkowym. Będziemy mogli cieszyć się jakością jej zawodników i wiem, że nasi kibice będą z tego powodu bardzo szczęśliwi – wspomniał Martinez w wywiadzie dla TVPSPORT.PL.

Hiszpanie zaskoczeni… Szczęsnym. Liczyli na "jedynkę"

Czytaj też

Hiszpanie zaskoczeni… Szczęsnym. Liczyli na "jedynkę"

Wiadomo, co ze Szczęsnym. Flick zabrał głos!

Czytaj też

Wiadomo, co ze Szczęsnym. Flick zabrał głos!

W ubiegłorocznym spotkaniu Xavi Hernandez nie zlekceważył niżej notowanego przeciwnika. Dokonał tylko kilku zmian i posłał do boju wiele gwiazd. Barcelona prowadziła wtedy 2:0, ale na własne życzenie wpędziła się w tarapaty…

– Chciałbym, aby Barcelona wyszła jak najmocniejszym składem. W poprzednim sezonie okazali nam duży szacunek i postawili niemalże na wszystkich czołowych graczy. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Liczę na występ Lewandowskiego, de Jonga, Gaviego, Pedriego i wszystkich pozostałych gwiazd – skomentował Martinez.

Przed świąteczną przerwą kataloński zespół przegrał dwa mecze z rzędu. Strzeleckiego, znakomitego tempa nie utrzymał Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski ma za sobą serię trzech spotkań bez zdobytej bramki. Hiszpańscy dziennikarze zaczęli wytykać "Lewemu” nieskuteczność. Rok temu Polak cieszył się w Barbastro z gola. Teraz gospodarze również mocno obawiają się 36-latka. Trener Martinez w niezwykłych słowach wypowiadał się o zawodniku Barcelony.

– Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników w historii futbolu. To wyjątkowy zawodnik. Na początku sezonu był w znakomitej formie. Ostatnio miał mniej szczęścia przy wykończeniu, ale to gwiazda światowego formatu. Spotkanie z nim będzie spełnieniem marzeń dla naszego zespołu. Mam tylko nadzieję, że moi zawodnicy nie będą z tego powodu zbyt mocno skrępowani. Spotkają naprzeciw siebie piłkarskiego idola. Zatrzymanie Lewandowskiego będzie bardzo trudne. Musimy być bardzo czujni i uważni na każdym kroku. Jedyne, co możemy zrobić, to jak najmocniej mu przeszkodzić – komplementował Polaka szkoleniowiec ekipy z Barbastro.

"Na papierze" Barbastro nie ma większych szans na dobry wynik, na dodatek mierzy się z mocno podrażnioną Barceloną. Zarówno przedświątecznymi rezultatami, jak i ostatnimi zdarzeniami dotyczącymi braku rejestracji Daniego Olmo i Paua Victora. Tych zawodników, jak i Lamine’a Yamala nie zobaczymy w sobotnim starciu.

– Dla moich zawodników gra w tym spotkaniu będzie najlepszym prezentem świątecznym. Mam nadzieję, że mecz z poprzedniego sezonu mocno nam pomoże. Większość drużyny już wie, z czym wiąże się takie wyzwanie. Dla całego naszego małego miasta to kolejny historyczny dzień. Pokonanie Barcelony byłoby czymś niezwykłym. Musimy być jednak realistami. Naszym pierwszym celem jest rywalizacja, próba przeciwstawienia się rywalowi. W Pucharze Króla dobre jest to, że słabszy zespół gra u siebie. To duża zaleta, ale mamy świadomość tego, że zmierzymy się z wyjątkowym przeciwnikiem. Barcelona imponująco wyglądała w Lidze Mistrzów. Pomijając ostatnie porażki, w lidze również błyszczała. Mamy niewiele procent szans na zwycięstwo, ale chcemy cieszyć się tym dniem i sprawić jak najwięcej radości naszym kibicom – podsumował Martinez w rozmowie dla TVPSPORT.PL.

UD Barbastro – FC Barcelona. Gdzie oglądać mecz Pucharu Króla?

Transmisja meczu od godz. 18:55 na żywo w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV. Początek spotkania o godz. 19:00. Skomentują je Jacek Laskowski i Marcin Żewłakow. 

Puchar Króla, mecz 1/16 finału: UD Barbastro – FC Barcelona [szczegóły transmisji]

Kiedy mecz: 4 stycznia (sobota), godzina 19:00
Gdzie oglądać: od 18:55 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Kacper Tomczyk
Goście: Grzegorz Mielcarski, Cezary Wilk
Reporter: Arkadiusz Panecki

Wiadomo, co ze Szczęsnym. Flick zabrał głos!

Czytaj też

Wiadomo, co ze Szczęsnym. Flick zabrał głos!