United Cup. Świątek po porażce w finale: postaramy się, żeby to był ostatni raz

Justyna Pietraszko

Reprezentacja Polski przegrała w finale United Cup z tenisistami ze Stanów Zjednoczonych. – Gratulacje dla drużyny USA. Wygrywacie z nami w tych rozgrywkach po raz drugi, ale postaramy się, żeby to był ostatni raz – powiedziała w trakcie ceremonii dekoracji Iga Świątek nawiązując do półfinałowej porażki z 2023 roku.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

👉 United Cup znów nie dla nas. Hurkacz był tak blisko

Porażka Świątek w finale United Cup. Rywalka lepsza drugi raz z rzędu

Czytaj też

Porażka Świątek w finale United Cup. Rywalka lepsza drugi raz z rzędu

Polska przegrała w finale United Cup

Polscy tenisiści po raz drugi z rzędu dotarli do finału United Cup i ponownie musieli uznać wyższość rywali. Przed rokiem przegrali z Niemcami, a tym razem lepsi od nich okazali się Amerykanie. Najpierw w Iga Świątek uległa Coco Gauff 4:6, 4:6, a następnie po zaciętym pojedynku Hubert Hurkacz przegrał z Taylorem Fritzem 4:6, 7:5, 6:7 (4-7).

Biało-czerwoni musieli więc zadowolić się srebrnymi medalami, choć apetyty były znacznie większe. Zapowiadają jednak walkę w kolejnej edycji imprezy. – Chcę pogratulować mojej drużynie. Wykonaliście niesamowitą pracę. Będziemy próbować w przyszłym roku – powiedział kapitan reprezentacji Mateusz Terczyński.

Polski zespół świetnie radził sobie na przestrzeni całego turnieju, a sukcesom sprzyjała znakomita atmosfera w zespole. – To była wielka przyjemność grać tutaj. Czuliśmy ogromne wsparcie, za co bardzo dziękuję. Chcę też podziękować mojemu zespołowi. Jak widzieliście, nasza ławka tworzyła niesamowitą atmosferę i w rywalizacji tak wyczerpującej jak ta, to właśnie wasze wsparcie sprawiło, że ten turniej był tak wyjątkowy. To dodaje wiele energii – mówiła Świątek.

Porażka z USA choć bolesna, nie podcina skrzydeł polskim tenisistom. – Gratulacje dla drużyny USA. Wygrywacie z nami w tych rozgrywkach po raz drugi, ale postaramy się, żeby to był ostatni raz – dodała wiceliderka rankingu WTA.

Do podziękowań dla drużyny, ale także dla bardzo licznych polskich kibiców przyłączył się również Hurkacz. – Dziękuję całej naszej drużynie za wsparcie z ławki, za bycie z nami. Dziękuję też wszystkim wspaniałym fanom. To dzięki wam to był wyjątkowy turniej – powiedział.

Świątek i Hurkacz pozostaną w Australii, gdzie już 12 stycznia rozpocznie się pierwszy wielkoszlemowy turniej w tym roku.

Porażka Świątek w finale United Cup. Rywalka lepsza drugi raz z rzędu