10 lat temu Austriacy po raz ostatni cieszyli się z triumfu w Turnieju Czterech Skoczni, jednak celebracja odbywała się w cieniu poważnego wypadku, do którego na skoczni w Bischofshofen doszło dzień wcześniej. Amerykanin Nicholas Fairall złamał wówczas pierwszy kręg lędźwiowy i od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim.
Skoki narciarskie to sport ekstremalny, o czym niestety co jakiś czas przypominają nam upadki zawodników. 5 stycznia 2015 roku był właśnie jednym z takich dni. Fairall upadał wtedy dwukrotnie. Najpierw w treningu, jednak wówczas podniósł się z zeskoku, by kilkadziesiąt minut później skoczyć w kwalifikacjach.
Niestety, ta próba zakończyła się tragicznie. Skoczek podobnie jak przy wcześniejszym upadku tuż po lądowaniu stracił kontrolę nad nartami i upadł do przodu. Tym razem jednak uszkodzeniu uległ jego kręgosłup.
Na początku 2015 świat emocjonował się austriacką walką o "Złotego Orła", blisko którego byli Stefan Kraft i Michael Hayboeck. Ich rywalizacja zeszła jednak na dalszy plan. Zawodnicy i kibice najpierw wstrzymali oddech, kiedy Fairall nie podnosił się z zeskoku, a później z niepokojem czekali na diagnozę. Ta okazała się dramatyczna – złamanie dwóch żeber, stłuczenie nerki, przebicie prawego płuca, krwawienie wewnętrzne oraz złamanie pierwszego kręgu lędźwiowego, co spowodowało paraliż nóg.
Kilka lat po wypadku były skoczek opowiedział o nim w amerykańskim programie telewizyjnym "Stories from the Stage". – Przed startem myślałem jedynie o moich butach, dlatego zawiązałem je możliwie najmocniej. W chwili zderzenia ze śniegiem poczułem intensywny ból, przechodzący przez moje plecy oraz nogi. Kiedy skulony leżałem na śniegu, otoczony przez ekipę medyczną, powiedziałem do jednego z ratowników najdziwniejszą rzecz, która przyszła mi do głowy w tamtym momencie: "Rozwiąż moje buty, moje stopy czują się niekomfortowo". Najpierw popatrzył na mnie, potem na moje stopy, po czym z zawahaniem stwierdził: "Twoje buty zostały już zdjęte". Moje serce wtedy zamarło – wspominał.
Amerykanin natychmiast przeszedł operację, po której spędził miesiąc w szpitalu w Austrii. Później wrócił do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął bardzo kosztowną rehabilitację. W zdobyciu pieniędzy na nią pomogli koledzy ze skoczni, którzy przekazali na ten cel nagrody z kilku konkursów. – Kolejne miesiące były szalone, pamiętam je jak przez mgłę. Głównie z powodu leków, jakimi mnie faszerowano. Ponadto nie miałem żadnej prywatności. Media nie dawały mi żyć, a do tego musiałem grać przed moją rodziną, że wszystko jest w porządku. A kiedy zostawałem sam... pogrążałem się w depresji. Skokom narciarskim poświęciłem 20 lat, a one odeszły w dwadzieścia sekund – mówił Fairall w p4ogramie.
Mimo, że nie wrócił do pełni sprawności i od 10 lat porusza się na wózku inwalidzkim, w dalszym ciągu sport stanowi dużą część jego życia. Nie stracił motywacji i narty do skoków narciarskich zmienił na te do... narciarstwa wodnego. Już w 2016 roku pojawił się w pierwszych zawodach w ramach U.S. Adaptive Waterskiing Nationals, w których zawodnicy mają do wykonania slalom oraz skoki na skoczni wodnej. Później stał się nawet członkiem kadry narodowej osób niepełnosprawnych.
Ze skokami narciarskimi Fairall również całkiem nie zerwał. Od czasu do czasu pojawia się na zawodach jako kibic, a już rok po wypadku przyjechał do Bischofshofen. Teraz, 10 lat po tragicznych wydarzeniach, nie żałuje, że tamtego dnia poszedł na skocznię. "10 lat temu na oczach kilku milionów ludzi moje życie zmieniło się na zawsze... Znając wszystkie lekcje, których się nauczyłem, ludzi, których spotkałem i doświadczenia, których doznałem, z całą pewnością oddałbym ten skok ponownie. Dziękuję wam wszystkim za sprawienie, że moje życie jest warte tego, by żyć!" – napisał w mediach społecznościowych.
Obecnie trwa rywalizacja w 73. Turnieju Czterech Skoczni. Finałowy konkurs w Bischofshofen odbędzie się 6 stycznia o godz. 16:30. Relacja tekstowa "na żywo" na TVPSPORT.PL. Wcześniej, o godz. 12.00, program 3. Seria na YouTube TVP Sport.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.