Przejdź do pełnej wersji artykułu

Kibice Barcelony domagają się, by Wojciech Szczęsny zagrał przeciwko Realowi Madryt w finale Superpucharu Hiszpanii

Wojciech Szczęsny (fot. Getty) Wojciech Szczęsny (fot. Getty)

Jednym z największych znaków zapytania przed niedzielnym finałem Superpucharu Hiszpanii jest obsada bramki Barcelony. Fani katalońskiego klubu nie mają wątpliwości – w ankiecie "Mundo Deportivo" aż 85 procent ankietowanych wskazało Wojciecha Szczęsnego jako tego, który powinien wystąpić w El Clasico.

Przełom w sprawie graczy Barcelony! Zapadła oficjalna decyzja

Czytaj też:

Wojciech Szczęsny w bramce Barcelony (fot. Getty).

Wojciech Szczęsny został pierwszym bramkarzem Barcelony od 11 lat, który zachował dwa czyste konta w pierwszych meczach roku

Polak ma za sobą dwa występy w barwach Barcelony, w których zachował czyste konta – najpierw w starciu z czwartoligowym Barbastro w Pucharze Króla, a następnie w półfinałowym starciu w ramach Superpucharu Hiszpanii na Estadio San Mames. Szczęsny nie był początkowo desygnowany do składu, lecz przeciwko Bilbao zagrał po tym, jak Inaki Pena spóźnił się na odprawę.

O ile w meczu z Barbastro nie miał zbyt wiele pracy, tak ekipa z Kraju Basków kilkukrotnie zagroziła bramce Barcelony, sprawdzając czujność Polaka. Szczególnie ten drugi mecz sprawił, że w Katalonii rozgorzała dyskusja dotycząca tego, czy Szczęsny powinien zachować miejsce w składzie na mecz z Realem Madryt. W niedzielę zarówno stawka spotkania, jak i klasa rywala będą o wiele wyższe, niż dotychczas.

Polak wypracował jednak kredyt zaufania, co pokazują wyniki ankiety "Mundo Deportivo". Kataloński dziennik zapytał kibiców, kogo widzieliby między słupkami w niedzielny wieczór. Aż 85 procent z ponad czterech tysięcy ankietowanych wskazało na Szczęsnego – i to pomimo faktu, że jesienią Pena pokazał się w El Clasico ze świetnej strony, zachowując czyste konto w wygranym przez Barcelonę 4:0 hicie La Liga.

Nie wiadomo, czy Hansi Flick ma podobny pogląd w kwestii obsady bramki. Trener Barcelony nie chciał jeszcze zabierać głosu i jednoznacznie określić, na kogo postawi w niedzielę.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także