| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Tomas Piroch po zakończeniu trwającego sezonu odejdzie z Orlen Wisły Płock i przeniesie się do niemieckiego SC DHfK Lipsk. Lider reprezentacji Czech – rywala polskich piłkarzy ręcznych na rozpoczynających się 14 stycznia mistrzostwach świata – podpisał dwuletni kontrakt.
👉 Oficjalnie: wicemistrz Europy w mistrzu Polski. Transfer last minute
O tym mówiło się już od jakiegoś czasu, ale dopiero w piątek przedstawiciele klubu z Lipska oficjalnie potwierdzili dopięcie transferu Pirocha na łamach "Sport BILD".
Tomas Piroch przenosi się do Bundesligi
– Tomas bardzo pasuje do naszego stylu gry. To zawodnik zespołowy, który bardzo intensywnie broni. Pomimo swojego wieku, już teraz bierze na siebie dużą odpowiedzialność, a to z pewnością nie jest jeszcze koniec jego rozwoju. Fakt, że mówi po niemiecku, z pewnością ułatwi mu wejście do zespołu – stwierdził dyrektor klubu Bastian Roscheck.
W Lipsku Piroch spotka dwóch rodaków i zarazem kolegów z reprezentacji – rozgrywającego Mateja Klimę (zabraknie go na MŚ przez kontuzję kolana) oraz bramkarza Tomasa Mrkvę. – Z niecierpliwością czekam na spotkanie z fanami Lipska, a także grę i świętowanie zwycięstw w Bundeslidze. Jestem bardzo podekscytowany – stwierdził Piroch.
24-latek opuści Wisłę po trzech sezonach. Do klubu dołączył w połowie 2022 roku. Zdobył z nim cztery trofea – mistrzostwo i Superpuchar Polski, a także dwa razy wygrał rozgrywki Pucharu Polski. Choć w obecnych rozgrywkach jest podstawowym prawym rozgrywającym, to wobec transferów Melvyna Richardsona i Zorana Ilicia (obaj dołączą do zespołu latem) jasne było, że zabraknie dla niego miejsca w składzie.
Nowego zespołu szuka sobie też inny prawy rozgrywający Wisły, Marko Panić.