Aleksandra Król-Walas utrzymuje fantastyczną formę w obecnym sezonie Pucharu Świata w snowboardzie. Polka triumfowała w gigancie równoległym w szwajcarskim Skuol, pokonując w finale Tsubaki Miki z Japonii. Zachowała tym samym pozycję liderki w klasyfikacji generalnej.
Polka znów z pieniędzmi. Mamy potwierdzenie!
Rok temu Aleksandra Król-Walas urodziła córeczkę, a dziś jest liderką klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
– Mam świadomość, że Kryształową Kulę w tym roku wręczać będą w Krynicy. Chcę odebrać ją w domu – powiedziała w rozmowie z Jakubem Pobożniakiem dla TVPSPORT.PL.
Do zawodów w szwajcarskim Scuol Polka trzykrotnie stawała na drugim miejscu podium. W drodze do finału pokonywała Amerykankę Iris Pflum, Austriaczkę Sabine Payer oraz Holenderkę Michelle Dekker.
W finale zmierzyła z najlepszą w kwalifikacjach Tsubaki Miki, która wybrała teoretycznie łatwiejszą, niebieską trasę. Polka pomimo przeszkód, pokonała rywalkę i wygrała po raz pierwszy w sezonie, a drugi w karierze zawody z cyklu Pucharu Świata. Tym samym powiększyła przewagę w klasyfikacji generalnej cyklu.