Wojciech Szczęsny przedwcześnie zakończył swój udział w El Clasico. Polak opuścił boisko już w 56. minucie z powodu czerwonej kartki. Brat bramkarza Barcelony zdradził nam, jak 34-latek zareagował chwilę po wykluczeniu. – Stwierdził, że Mbappe jest szybki, ale za każdym razem, jak grają przeciwko sobie, to on go jeszcze bardziej zaskakuje – powiedział Jan Szczęsny w rozmowie dla TVPSPORT.PL.
Barcelona demolowała Real Madryt i tuż po rozpoczęciu drugiej połowy prowadziła 5:1. Wszystko wskazywało na to, że kolejne gole są tylko kwestią czasu. Wyjście poza pole karne Wojciecha Szczęsnego sprawiło, że drużyna Carlo Ancelottiego mogła nieco odetchnąć. Polak musiał przedwcześnie opuścić boisko w swoim trzecim spotkaniu dla Blaugrany.
– Czerwona kartka była niepotrzebna, ale Wojtek zawsze grał wyżej na przedpolu niż cała reszta bramkarzy. Podejmował ryzyko, którego dziewięciu na dziesięciu bramkarzy by nie podjęło. Wiele razy decyzje są szczęśliwe i trafne. Bramkarz w takich sytuacjach jest chwalony. Niestety jedna na dziesięć jest źle obliczona i ta właśnie taka była. Sędzia nie przerwał gry, ale wiedziałem, że to jest czerwona kartka. Śmiesznie wyszło, bo patrząc potem na przebieg spotkania, w momencie wykluczenia Wojtka, mecz się tak naprawdę zakończył. Najważniejsze, że zespół dowiózł zwycięstwo. Koniec końców wyszło dobrze, szkoda tylko, że Wojtek zapisał się czerwoną kartką, ale zwycięzców się nie sądzi – powiedział nam Jan Szczęsny, brat byłego reprezentanta Polski.
Jeszcze nie tak dawno Szczęsny był na piłkarskiej emeryturze i przez moment nie myślał o piłce. Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie. Najpierw poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen, a następnie Inaki Pena zdenerwował Hansiego Flicka. Szczęsny wskoczył do bramki i wydawało się, że wszystko układa się niemalże idealnie.
– Wydawało się, że u Wojtka piłkarska emerytura jest stanem, z którego nie da się już wyjść. Jak widać, udało się i to całkiem przyjemnie. Nikt z nas nie zakładał trzy miesiące temu, że Wojtek rozegra jeszcze jakikolwiek mecz. Okazało się, że zagrał w El Clasico w barwach jednej z najlepszych drużyn na świecie. Na dodatek wywalczył z nią pierwszy puchar. Jego sytuację można porównać do dziecka, które cały czas bawiło się samochodami i nagle mu je zabrano. Sam wybrał emeryturę, a po chwili samochody wróciły. Jeżeli piłka całe życie sprawiała radość, podobnie musi być teraz. Z takich rzeczy się nie wyrasta, stąd ta dziecięca radość u Wojtka – dodał starszy z braci.
Polscy kibice liczyli na znacznie szybszy debiut wybitnego reprezentanta Polski w jednym z największych klubów na świecie. Sam Szczęsny studził optymizm i wielokrotnie sugerował, że nic nie wydarzy się błyskawicznie.
– Wojtek potrzebował trochę czasu, aby znów wrócić do rytmu treningowego. Nie jest tak, że tydzień wystarcza i nagle wracasz do formy. Trzeba złapać pewność siebie, ponownie popracować nad kondycją. Debiut był kwestią czasu i z perspektywy kibica wydaje się, że za nim straszne trzy miesiące czekania i nerwów. Wojtek w momencie podpisania kontraktu doskonale wiedział, jaka będzie jego rola w klubie. Nie było tak, że trener obiecywał mu pierwszy skład. Miejsce na boisku trzeba sobie wywalczyć. Barcelona gra na kilku frontach, szanse do gry się mogły pojawić, ale sam Wojtek był świadomy, że nagle nie wskoczy do bramki. To za wysokie progi, aby ktoś składał takie obietnice – wspomniał Jan Szczęsny.
Brat bramkarza Barcelony zdradził nam, jaka była reakcja 34-latka na decyzje Jesusa Gila Manzano. Hiszpański arbiter nie mógł zachować się inaczej i sam Szczęsny był tego świadomy.
– Pisaliśmy jeszcze w trakcie spotkania, kiedy Wojtek był w szatni. Jedyne co, to stwierdził, że Mbappe jest szybki, ale za każdym razem, jak grają przeciwko sobie, to on go jeszcze bardziej zaskakuje i wydaje się coraz szybszy – podsumował Jan Szczęsny.
Barcelona, tym razem bez Polaka w kadrze już w środę o 21:00 w ramach 1/8 finału Pucharu Króla zmierzy się u siebie z Realem Betis. Transmisja w TVP 1, TVPSPORT.PL, naszej aplikacji mobilnej i SMART TV.
Kiedy mecz: 15 stycznia (środa), godzina 21:00
Gdzie oglądać: od 20:30 w TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, a od 20:55 w TVP 1
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow
Prowadzący studio: Patryk Ganiek
Reporter: Hubert Bugaj
Goście/eksperci: Grzegorz Mielcarski, Łukasz Trałka
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (938 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.