Prokuratura Krajowa przedstawiła raport z badania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej. Wynika z niego, że nie było istotnych uchybień w postępowaniu przeciwko Cezaremu Kucharskiemu, byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego.
We wtorek 14 stycznia Prokuratura Krajowa opublikowała częściowy raport z audytu postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023. Obejmował on 200 spośród 600 spraw badanych przez zespół prokuratorów. W tym gronie znalazło się również postępowanie przeciwko Cezaremu Kucharskiemu, byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego.
Prokuratura Regionalna w Warszawie w maju 2022 roku wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu menedżerowi napastnika Barcelony. Według ustaleń śledczych od września 2019 roku do września 2020 roku kilkukrotnie groził swojemu byłemu klientowi Robertowi Lewandowskiemu, że rozpowszechni informacje dotyczące "rzekomych nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych należącej do pokrzywdzonego spółki prawa handlowego".
"Kierując groźbę, podejrzany zapowiadał spowodowanie postępowania karnego i rozgłoszenie wiadomości uwłaczającej czci pokrzywdzonego oraz jego żony, sugerując jednocześnie, że zachowa w tajemnicy opisane powyżej okoliczności w przypadku zapłaty przez pokrzywdzonego piłkarza kwoty 20 milionów euro" – przekazała wtedy Prokuratura Regionalna w Warszawie.
Sam Kucharski wielokrotnie zabierał głos w tej sprawie na platformie „X”. Tak brzmi treść jednego ze wpisów byłego menedżera kapitana reprezentacji Polski. "Nikt z mediów nie napisał, że moje spektakularne zatrzymanie po ustawce mec. T.Siemiątkowskiego/ Lewandowskiego z prokuraturą B.Święczkowskiego w błahej sprawie było niepotrzebne… Media egzaltowały się robieniem dobrze prokuraturze pisowskiej, Lewandowskim i manipulowały opinią publiczną" – czytamy.
Jednak z raportu Prokuratury Krajowej wynika, że w tej sprawie nie doszło do istotnych uchybień. W dokumencie pojawił się podpunkt „Postępowania bez istotnych uchybień”. Można tam znaleźć wpis 173 RP II Ds. 22.2020 Prokuratury Regionalnej w Warszawie o treści: „W sprawie przeciwko C.K. podejrzanemu o czyn z art. 191 § k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k”. Oznacza to, że nie było istotnych uchybień w postępowaniu przeciwko byłemu menedżerowi Lewandowskiego.
Zapewne nie jest to jeszcze koniec sprawy. Oskarżony wielokrotnie wspominał, że nadal zamierza działać w tej sprawie i walczyć o swoje dobre imię.