Przejdź do pełnej wersji artykułu

Sędziowie meczu Polaków na MŚ są podejrzewani o ustawianie wyników

Maciej Wojs / 2025-01-15 12:51 Gjogji Naczewski i Sławe Nikołow będą sędziami meczu Polaków z Niemcami na MŚ (fot. Paweł Bejnarowicz/ZPRP / Getty Images)

Środowym meczem z Niemcami polscy szczypiorniści rozpoczną rywalizację w mistrzostwach świata. Spotkanie poprowadzą arbitrzy, za którymi ciągną się podejrzenia o ustawianie meczów. Mimo tego wciąż są wyznaczani do najważniejszych spotkań światowego szczypiorniaka. Transmisja meczu w TVP Sport i na TVPSPORT.PL od godz. 19:50!

👉 MŚ 2025: Polska – Niemcy. Oglądaj mecz w TVP! [TRANSMISJA]

Gjorgji Naczewski i Sławe Nikołow to postaci doskonale znane w świecie szczypiorniaka. Macedończycy od lat prowadzą mecze na arenie międzynarodowej, tak w rozgrywkach klubowych, jak i piłce reprezentacyjnej. Mowa tu o nie byle jakich meczach – arbitrzy byli na ponad 10 turniejach mistrzostw Europy i świata, w 2021 roku sędziowali finał igrzysk w Tokio, a w 2024 roku półfinał igrzysk w Paryżu.

Skandaliści sędziami meczu Polska – Niemcy

Choć w Europie przez lata uważano ich za jedną z najlepszych par sędziowskich, to w Polsce nie mieli dobrej opinii. Wszystko zaczęło się w 2015 roku podczas mistrzostw świata w Katarze. Zbudowana za petrodolary reprezentacja gospodarzy była wtedy wydatnie wspierana przez sędziów, którzy utorowali jej drogę aż do finału. W półfinale katarskim najemnikom uległa reprezentacja Polski, a wcześniej, w ćwierćfinale, przegrali z nimi Niemcy. To właśnie to spotkanie prowadzili Naczewski i Nikołow.

Zła sława macedońskiego duetu była też związana z osobą Dragana Naczewskiego, delegata EHF i IHF, przez lata szefa sędziów europejskiej piłki ręcznej, a prywatnie ojca Gjorgjiego. Arbitrom zarzucano, że są promowani przez seniora, który nie tylko wyznaczał ich do coraz to ważniejszych meczów klubowych rozgrywek, ale też przymykał oko na ich błędy.

Gjorgji Naczewski (fot. Getty Images)

"Klan Cyganów" i ustawianie meczów

Potężnie zamieszanie wybuchło dopiero w 2023 roku w trakcie mistrzostw świata w Polsce i w Szwecji. To wtedy duńska telewizja TV2 opublikowała reportaż o match-fixingu w rozgrywkach EHF. Duńczycy powołali się na raport organizacji Sportradar, która wskazała 26 podejrzanych meczów z 2016 i 2017 roku. Naczewski i Nikołow prowadzili dwa z nich, w tym jeden z udziałem Industrii Kielce.

TVPSPORT.PL jest w posiadaniu wspomnianego raportu. Spotkanie mistrzów Polski, o którym mowa, miało miejsce w październiku 2017 roku. Rywalem był Telekom Veszprem. Mecz zakończył się wynikiem 32:32. Według Sportradar, aż 38 procent wszystkich zakładów zawartych na to spotkanie, dotyczyło właśnie remisu, co zdaniem autorów raportu jest znacznym odstępstwem od normy. Co więcej, opierając się na danych z metody badawczej Human Intelligence (HUMINT), które Sportradar uzyskał z sieci bukmacherskiej, sędziowie wpłynęli na przebieg meczu tak, by ten zakończył się właśnie remisem.

Blisko 20 z niecałych 40 stron raportu to informacje i zdjęcia potwierdzające powiązania Naczewskiego z członkami "Klanu Cyganów", zorganizowanej grupy przestępczej na Bałkanach, która zajmuje się m.in. ustawianiem wyników meczów i była zamieszana w głośny skandal we włoskim futbolu w 2011 roku.

Sławe Nikołow (fot. Getty Images)

Skandal na ME

Choć od momentu, gdy TV2 opublikowało swój reportaż minął już ponad rok, to wobec Naczewskiego i Nikołowa nie podjęto żadnych kroków. Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) wciąż zajmuje się tematem, ale mimo iż sprawa jest wyjaśniana, to arbitrzy nie byli i nie są zawieszeni. W styczniu zeszłego roku prowadzili zresztą jeden z półfinałów mistrzostw Europy mężczyzn i znów nie obyło się bez skandalu – Macedończycy wbrew przepisom uznali bowiem bramkę zdobytą przez francuskiego rozgrywającego Elohima Prandiego z rzutu wolnego, która doprowadziła do dogrywki. W niej Francuzi zwyciężyli, a później wygrali też finał z Duńczykami. "Wtopa" sędziów była tak duża, że doprowadziła do zmian w przepisach. Ale nie spotkała ich za to żadna kara czy zawieszenie!

Wcześniej wpadł za to senior rodu Naczewskich – wspomniany już Dragan. Macedończyk był bohaterem "ustawki" przygotowanej przez dziennikarzy TV2, podczas której spotkał się z biznesmenem z Chin, który zaproponował mu udział w ustawianiu meczów piłki ręcznej. Naczewski oferty nie przyjął, ale też nie zgłosił zdarzenia europejskiej centrali, łamiąc w ten sposób wewnętrzne przepisy. W kwietniu zawieszono go na dwa lata.

W środę Naczewski i Nikołow będą rozjemcami meczu reprezentacji Polski z Niemcami. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20:30. Transmisja w TVP Sport, na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej, Smart TV i HBB TV od godz. 19:50.

MŚ w piłce ręcznej mężczyzn: Polska – Niemcy [szczegóły transmisji]

Kiedy zawody: 15 stycznia (środa), od godz. 20:30
Gdzie oglądać: od 19:45 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV
Kto skomentuje: Maciej Iwański, Maciej Wojs
Prowadząca studio: Sylwia Michałowska
Reporter: Arkadiusz Panecki
Goście/eksperci: Mariusz Jurkiewicz, Piotr Chrapkowski

Polacy gotowi na starcie z Niemcami. "Będziemy walczyć na 100 procent" [WIDEO]

Patryk Rombel o braku powołań na MŚ dla Będzikowskiego i Papiny: mam nadzieję, że to ich nie złamie [WIDEO]

Sławomir Szmal o celach dla reprezentacji Polski na MŚ: miejsce między 9. a 14. jest realne [WIDEO]