To najbardziej zaskakujący zimowy ruch transferowy, biorąc pod uwagę Polaków. Mateusz Bogusz podpisał kontrakt z meksykańskim Cruz Azul. Czy to dobry ruch? Czego się oczekuje od niego w nowym klubie? – Presja gry w dużym klubie w Meksyku jest większa niż w USA – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL dziennikarz ESPN Cesar Hernandez, który śledzi rozgrywki MLS oraz Ligi MX.
Przemysław Chlebicki, TVPSPORT.PL: – Co się mówi w Meksyku o transferze Mateusza Bogusza do Cruz Azul?
Cesar Hernandez, dziennikarz ESPN: – Wzbudza wiele emocji! Oczekuje się, że odmieni losy Cruz Azul i dużo się mówi o jego umiejętnościach. Zwłaszcza ze względu na fakt, że to wciąż młody piłkarz.
– Wiem, że śledzisz zarówno rozgrywki ligi meksykańskiej i MLS. Co sądzisz o tym ruchu Polaka?
– Jeśli podawane w mediach liczby są prawdziwe i umowa zostanie potwierdzona, będzie to świetny interes dla Los Angeles FC i ekscytujący dodatek do ataku Cruz Azul. Wydaje mi się, że fani LAFC są smutni z powodu jego odejścia, ale rozumieją, że oferta meksykańskiego klubu jest bardzo atrakcyjna. Sam uważam, że jest to interesująca transakcja i odzwierciedla rosnącą liczbę transakcji między Ligą MX i MLS.
– Czy transfer do Meksyku może być dla Bogusza krokiem do przodu?
– Z taktycznego punktu widzenia – myślę, że tak. Argentyński trener Cruz Azul Martin Anselmi jest jednym z bardziej inteligentnych trenerów w Lidze MX. Preferuje styl, w którym ważna jest przewaga w posiadaniu piłki, z tendencją do zmieniania pola gry i wielu dośrodkowań. Przyjemnie się to ogląda, a formacja 3-5-1-1 wydaje się ciekawa. Poza tym, uważam że presja gry w dużym klubie w Meksyku jest większa niż w USA, co powinno również pomóc mu w rozwoju.
– Sporo osób w Polsce uważa jednak, że lepszą decyzją Bogusza byłby powrót do Europy.
– Też uważam, że powinien poczekać na ofertę ze Starego Kontynentu i powrót byłby lepszą decyzją. Z drugiej strony, Bogusz ma potencjał do zostania gwiazdą w Meksyku, a życie w Mexico City będzie dla niego wspaniałym doświadczeniem. To miasto światowej klasy, podobnie jak Los Angeles i z pewnością przypadnie mu do gustu. A jeśli chodzi o jego karierę – poziom w Lidze MX jest nieco wyższy niż w MLS. Dlatego będzie to dla niego dobry test.
– Dziewięć milionów dolarów to dość duża kwota, patrząc na meksykańskie warunki. Skąd Cruz Azul ma pieniądze na taki wydatek?
– Właściciele klubu posiadają jedną z największych firm budowlanych i cementowych w Meksyku. Drużyna piłkarska rozpoczynała swoją działalność w latach dwudziestych XX wieku i początkowo składała się wyłącznie z pracowników firmy. Obecnie to jeden z największych klubów w kraju, obok Clubu America, Chivas i Pumas. Niemniej jednak ta ekipa jest postrzegana jako... pechowa, szczególnie w ważnych spotkaniach.
– Jakie są cele klubu? Czego Cruz Azul będzie oczekiwać od Bogusza?
– Sądzę, że głównym celem będzie pozbycie się reputacji klubu, który zawsze może się poślizgnąć w wielkich momentach i wreszcie będzie mógł stać się konsekwentnym gigantem w meksykańskim futbolu. Od Bogusza oczekuje się wszechstronności i ma być zawodnikiem, który pomoże w realizacji tego celu.
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan