Wojciech Szczęsny zaliczył koszmarną pierwszą połowę w spotkaniu z Benficą w Lidze Mistrzów (5:4). W pomeczowej rozmowie z Canal+ Sport bramkarz skomentował stracone gole, przy których popełnił duże błędy. Odniósł się także do końcowego rezultatu i skutecznej interwencji przy ataku Angela Di Marii w końcówce spotkania.