{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Emocje przed meczem ćwierćfinału Pucharu Polski. Jaga pisze do PZPN
Robert Bońkowski /
Hitem ćwierćfinałów tegorocznego Pucharu Polski będzie niewątpliwie starcie mistrzów Polski z Legią Warszawa. Nadal nie wiadomo, kiedy ten mecz będzie rozegrany, wiemy natomiast, że Jaga chce zagrać ze Stołecznymi w konkretnym terminie. – Uważamy, że to wyrównanie szans – mówi trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.
Co z przejęciem MOSP-u Białystok przez Jagiellonię? Konkrety po powrocie z Turcji
Ćwierćfinałowe mecze Pucharu Polski rozegrane będą w dniach od 25 do 27 lutego. Nadal nie poznaliśmy dokładnego terminarza tej fazy rozgrywek. Wiemy już jednak tyle, że mistrzowie Polski chcą, by spotkanie rozegrane było w czwartek, 27 lutego. Inaczej w tej sprawie uważają władze Legii Warszawa, które chciałyby, by spotkanie rozstrzygnęło się dzień wcześniej.
– Ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski jest dla nas bardzo ważny. To będzie bardzo prestiżowe spotkanie. Zmierzymy się z Legią w Warszawie. Wystosowaliśmy oficjalne pismo do PZPN-u po to, żeby ten mecz rozegrać w czwartek, 27 lutego. Zrobiliśmy to, ponieważ uważamy, że jest to wyrównanie szans w stosunku do tego, że my dwumecz w Lidze Konferencji mamy wcześniej, niż Legia – mówi trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec.
– Chcemy się naprawdę dobrze przygotować do tego spotkania. Liczę na to, że prośba do tego spotkania zostanie pozytywnie rozpatrzona. Bardzo zależy nam na rozgrywkach Pucharu Polski i chcemy zrobić wszystko, żeby w Warszawie wygrać i powalczyć o zwycięstwo końcowe w tych rozgrywkach – dodaje szkoleniowiec mistrzów Polski.
Mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski transmitowane będą na antenie TVP Sport. Zaplanowano jeden mecz we wtorek, 25 lutego, dwa spotkania w środę, 26 lutego oraz jedną transmisję meczu w czwartek, 27 lutego. Jagiellonia wystosowała oficjalne pismo do PZPN-u, by departament rozgrywek wyznaczył spotkanie Legii z Jagiellonią właśnie na czwartek.
"Prośba ta wynika z chęci zapewnienia obu drużynom równych szans na przygotowanie się do tego niezwykle ważnego spotkania, którego stawką jest awans do półfinału Pucharu Polski. Pragniemy zwrócić uwagę, że w dwóch tygodniach poprzedzających ten mecz nasz klub rozegra dwumecz w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji Europy z zespołem TSC Baćka Topola. Są to kluczowe spotkania, zarówno z perspektywy Jagiellonii Białystok, jak i całej polskiej piłki nożnej, które wymagają od nas maksymalnego zaangażowania i intensywnego przygotowania." – czytamy w piśmie.
Niechętna do gry w zaproponowanym przez Jagiellonię Białystok terminie jest jednak Legia Warszawa, która argumentuje chęć rozegrania spotkania 26 lutego między innymi tym, że w dniu 27 lutego na stadionie Legii przy ul. Łazienkowskiej zaplanowana jest okolicznościowa impreza. Oprócz tego chodzi też o mniej zapchany terminarz Legii, która czwartek, tydzień przed potencjalną rywalizacją z Jagiellonią ma wolny, gdyż nie musi rywalizować w 1/16 Ligi Konferencji. Stąd też Legia wolałaby mecz rozegrać w środę, 26 lutego.
Jak zakończy się ta sprawa? Tego dowiemy się prawdopodobnie w ciągu najbliższego tygodnia, wówczas departament rozgrywek PZPN ma podać szczegółowy terminarz ćwierćfinałów Pucharu Polski.