Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w biathlonie Norweg Sturla Holm Laegreid wygrał ostatnią konkurencję rundy w Anterselvie – bieg na dochodzenie na 12,5 km. Tym samym powiększył prowadzenie w cyklu nad szóstym w niedzielę rodakiem Johannesem Thingnesem Boe.
Laegreid trafił wszystkie 20 celów i minął linię mety 18,9 sekundy przed innym biathlonistą z Norwegii Tarjei Boe. Starszy brat Johannesa w piątek był najlepszy w sprincie na 10 km, ale w niedzielę oddał jeden niecelny strzał i nie obronił pierwszej pozycji. Trzecie miejsce zajął reprezentant gospodarzy Tommaso Giacomel ze stratą 24 sekund.
Młodszy z rodzeństwa, triumfator klasyfikacji generalnej w pięciu sezonach PŚ, w sprincie był dziewiąty, a w niedzielę awansował o trzy lokaty mimo trzech niecelnych strzałów. Do zwycięzcy stracił 47,9 s.
W klasyfikacji generalnej Laegreid ma 854 pkt, a wicelider Johannes Thingnes Boe – 806. Przed niedzielnym startem dzieliły ich zaledwie trzy punkty. W klasyfikacji biegu na dochodzenie obaj mają po 290 pkt i są ex aequo na pierwszym miejscu.
Wcześniej tego dnia odbyła się rywalizacja kobiecych sztafet 4x6 km. Po raz drugi w tym sezonie zwyciężyły Szwedki, przed Norweżkami i Francuzkami. Anna Mąka, Joanna Jakieła, Kamila Żuk i Natalia Sidorowicz zajęły 12. miejsce.
Zakończona w niedzielę runda PŚ była ostatnią przed mistrzostwami świata, które odbędą się 12-23 lutego w szwajcarskim Lenzerheide.