W rankingu WTA opublikowanym po Australian Open Iga Świątek znacznie zbliżyła się do Aryny Sabalenki. O całkowite odrobienie strat będzie jednak niezwykle trudno, gdyż w lutym w turniejach na Bliskim Wschodzie Polka będzie bronić łącznie aż 1390 punktów, a Sabalenka zaledwie dziesięciu. Różnica między zawodniczkami może więc ponownie się powiększyć.