Skoki narciarskie [NA ŻYWO]. Relacja online dzisiaj z kwalifikacji i konkursu PŚ w Willingen (01.02.2025)

To tyle na dziś. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na nasze kolejne relacje. Miłego wieczoru!

Miejsca reprezentantów Polski:

14. Dawid Kubacki
19. Paweł Wąsek
26. Jakub Wolny
28. Piotr Żyła

Tschofenig wygrywa sobotni konkurs w Willingen i ucieka rywalom w "generalce" Pucharu Świata. Lanisek drugi, Ortner trzeci.

Anze Lanisek skoczył daleko, ale nie tak daleko, jak powinien. 139,5 metra. Słoweniec kończy na drugim miejscu.

Daniel Tschofenig potwierdza formę! 142 metry. Austriak walczy tu o zwycięstwo. Jak odpowie Anze Lanisek?

Halvor Egner Granerud skacze 135,5 metra. Jest dopiero dziewiąty! Maximilian Ortner będzie zatem na podium!

Na górze pozostała już tylko trójka.

Benjamin Oestvold za Ortnerem i Forfangiem.

Poradził sobie natomiast Maximilian Ortner. 140,5 metra daje mu pewne prowadzenie.

Sakutaro nie będzie dziś najlepszym z Kobayashich. Tylko 118 metrów w drugiej serii.

Johann Andre Forfang po skoku na 131 metrów zmienia Jana Hoerla na prowadzeniu.

Dawid Kubacki uzyskał 127 metrów. Przy wietrze w plecy. Jest ósmy po swojej próbie.

Kevin Bickner z dobrym skokiem w drugiej serii. 133,5 metra, piąte miejsce w tej chwili.

Ryoyu Kobayashi skończył 134,5 metra. Nie wyprzedzi ani Hoerla, ani Sundala. Z Norwegiem jest ex-aequo.

Ojej... Piotr Żyła tylko 119,5 metra. A więc za Piusem Paschke lądkuje Polak. 

Stefan Kraft 132,5 metra. Po swoim skoku jest dopiero czwarty. Wciąż prowadzi Jan Hoerl.

Timi Zajc 130,5 metra. Przy skoku Hoerla wyglądała ta próba blado.

Jan Hoerl za to szykuje się do sporego awansu. 139,5 metra Austriaka!

Jakub Wolny niestety uzyskał tylko 121 metrów. Jest tuż przed Piusem Paschke.

Wśród zawodników, którzy jeszcze mocniej stracili jest Pius Paschke. 122 metry Niemca, będzie trzeci od końca.

Kolejni zawodnicy skaczą krócej niż Wąsek. Hoffmann i Frantz wciąż na czele, a i Polak zyska kilka pozycji wzgledem pierwszej serii.

Kolejni zawodnicy także niekoniecznie radzą sobie z warunkami. Wąsek nie skończy więc konkursu niżej niż był po pierwszej serii.

Paweł Wąsek niestety, tylko 128. Jest trzeci, za Hoffmannem i Frantzem.

Dobry skok Feliksa Hoffmanna. 137 metrów daje mu prowadzenie.

Tate Frantz 135 metrów, Gregor Deschwanden 131. Obaj niepocieszeni tym, że będą dziś sklasyfikowani nisko.

117,5 metra Roka Oblaka. Będzie miał więc więcej niż jeden punkt za dzisiejszy konkurs.

Rozpoczynamy drugą serię! Ren Nikaido skacze 111 metrów.

Pozycje Polaków po pierwszej serii:
8. Dawid Kubacki
11. Piotr Żyła
17. Jakub Wolny
24. Paweł Wąsek
40. Aleksander Zniszczoł

Anze Lanisek prowadzi po pierwszej serii. Ma 0,6 pkt przewagi nad Tschofenigiem. Trzeci Halvor Egner Granerud traci już aż 10,5 punktu. 

Daniel Tschofenig poradził sobie, mimo warunków. 135,5 metra, duża rekompensata, będzie drugi.

Jan Hoerl dopiero 15. po skoku na 126 metrów.

Fatalny skok Piusa Paschke! 123,5 metra. Będzie w drugiej serii, ale w tej chwili jest dopiero 19. Uratowała go rekompensata za wiatr.

Stefan Kraft dopiero 11. po swoim skoku! 129 metrów Austriaka.

Gregor Deschwanden kolejnym, który nie poradził sobie z warunkami. 125 metrów. Będzie w drugiej serii, ale wielu punktów dziś nie dołoży.

Johann Andre Forfang z wynikiem 134,5 metra wskakuje do czołowej "szóstki".

Kristoffer Eriksen Sundal i Michael Hayboeck z problemami. PIerwszy się wybronił, jest 11., Hayboeck niekoniecznie - może zabraknąć go w drugiej serii.

135,5 metra Maximiliana Ortnera. Austriak na miejscu czwartym. Przed nim Lanisem i dwóch Norwegów. Dawid Kubacki, najlepszy z Polaków, w tej chwili szósty.

Nie jest to dobry konkurs dla Niemców. Karl Geiger także znajdzie się poza drugą serią.

Anze Lanisek potwierdził formę z kwalifikacji. 142 metry dają mu prowadzenie!

Nie był to najlepszy skok Pawła Wąska. 130,5 metra da mu drugą serię, ale bez przesadnie wysokiego miejsca.

135,5 metra Timiego Zajca. Jest dziewiąty, tuż przed Jakubem Wolnym.

Tate Frantz jednak znajedzie się w drugeij serii. Fatalna próba Mariusa Lindvika - 113 metrów.

Poradził sobie za to Ryoyu Kobayashi. 135 metrów pozwala mu wskoczyć na miejsce szóste. Wciąż czwarty jest Kubacki.

Domen Prevc również może nie wejść do drugiej serii! 124 metry, jest czwarty wśród oczekujących.

124 metry Rena Nikaido. Wpuścił Felixa Hoffmanna do drugiej serii.

Halvor Egner Granerud wskoczył natomiast na miejsce pierwsze. Dał mu to skok na 137,5 metra.

Tate Frantz tylko 132 metry. Może nie być Amerykanina w drugiej serii.

Benjamin Oestvold uzyskał 139 metrów, co daje mu prowadzenie!

Niestety, wśród zawodników, którzy wpadli w ten dołek znalazł się też Aleksander Zniszczoł. 122 metry. Awansu zapewne nie będzie, bo w tej chwili jest 22.

Kolejni zawodnicy z bardzo przeciętnymi skokami.

Valentin Foubert także blisko. Jakub Wolny w drugiej serii.

Vladimir Zografski "wykoszony" przez warunki. Jakub Wolny pierwszym z oczekujących.

Bardzo kiepski skok Killiana Peiera. Piotra Żyłę już na pewno zobaczymy więc w drugiej serii.

Kobayashi, Kubacki i Bickner już pewni awansu! Żyła pierwszy, Wolny trzecim z oczekujących.

Jakub Wolny również nieźle! Nie tak daleko, jak Kubacki i Żyła, ale 135 metrów to też przyzwoita odległość. Jest szósty.

Kevin Bickner kolejnym, który ląduje na 140. metrze. Kiepskie noty za styl, gorsze od Polaków, ale nadrobił nieco wiatrem. Wciska się między Kubackiego a Żyłę.

Niemcy nie skaczą tak dobrze, jak Polacy. Leyhe 125,5, Eisenbichler 123,5. 

Dawid Kubacki również dobrze! 139,5 metra, ale mniej punktów zabranych za wiatr niż w przypadku Żyły, wyższe noty za styl i to on wskakuje na miejsce drugie. Do Kobayashiego 0,7 pkt.

Piotr Żyła pierwszym z Polaków, którego zobaczyliśmy dziś w konkursie. I co? I 140 metrów! Nasz reprezentant wskakuje na drugie miejsce, traci 2,8pkt do Sakutaro Kobayashiego. 

Mamy kolejny 140-metrowy skok. Taką odległość uzyskał Lovro Kos. Wskakuje na drugie miejsce.

Keiichi Sato uzyskał 134,5 metra ze skróconego rozbiegu. Kolejny Felix Hoffmann w to samo miejsce.

Sakutaro Kobayashi i 146 metrów! Zdecydowana pozycja lidera, przewaga 10,1 pkt nad Belshawem. No i, niestety, belka z dół. Zmiana z 11. na 10.

Coraz ładniej wyglądają te próby Alex Insam 138, Robin Pedersen 137. Obaj klasyfikowani tuż-tuż za Belshawem.

Erik Belshaw spycha Słoweńca! Co za skok! 137 metrów Amerykanina. Do rozmiaru skoczni oczywiście wciąż sporo brakuje, ale jest to próba, po której Belshaw może myśleć o drugiej serii.

Za nami pierwsze trzy skoki. Zaskoczył Rok Oblak. Słoweniec uzyskał 132 metry. Czyżby szykowały się pierwsze punkty?

Za moment rozpoczynamy serię konkuroswą. Oby dobre wyniki Polaków w kwalifikacjach były zwiastunem czegoś pozytywnego w konkursie.

Za około pół godziny powienien rozpocząć się konkurs. Zapraszamy na dalszą część realcji!

Wyniki kwalifikacji:

1. Anze Lanisek

2. Daniel Tschofenig

3. Johann Andre Forfang

4. Halvor Egner Graneruf

5. Paweł Wąsek

...

19. Jakub Wolny

24. Dawid Kubacki

28. Aleksander Zniszczoł

31. Piotr Żyła

Daniel Tschofenig nie zawodzi. 140,5 m przy niewielkim wietrze pod narty da mu drugie miejsce.

Jan Hoerl 130,5 m. Nie zachwycają odeległości od jakiegoś czasu. Austriak dopiero 20.

Metr krócej od Krafta skacze Paschke, choć trzeba zaznaczyć, że warunki od kiku minut są znacznie gorsze niż wcześniej. Paschke jest 12.

Kraf też bez rewelacji. 130 m daje mu dopiero 11. miejsce.

Słabo Deschwanden, tylko 122,5 m w warunkach zbliżonych do tych, jakie mał Forfang. Szwajcar jest dopiero 31., ale będzie miał szansę na poprawę w konkursie.

Forfang potwierdza formę! 140,5 m nie wystarczy jednak do wyprzedzenia Laniska.

Wellinger długo czekał na skok i uzyskał tylko 128 m, co da mu na razie 16. miejsce.

Nie wyprzedzi Polaka Hayboeck, który skacze 132 m i jest dopiero 17.

Na ósmym miejscu ląduje Kristoffer Eriksen Sundal, który skoczył 136 m. Wąsek dalej trzeci.

Zdecydowanie lepiej Maximilian Ortner. 137,5 m i Austriak jest na 5. miejscu.

Słabiutko Karl Geiger. Tylko 128 m i jest dopiero 23.

Ależ skoczył Anze Lanisek i to z belki o jeden stopień niższej niż Wąsek! 145 m i mamy nowego lidera!

Mamy więc komplet Polaków w konkursie i wszyscy zaprezentowali się całkiem nieźle.

Świetnie Paweł Wąsek!! 143,5 m, a więc najdalej! Przegrywa jednak z Granerudem o 2,4 pkt.

Skoczek, o którym po wczorajszym konkursie mikstów mówiło się najwięcej, skacze 142,5 m. Timi Zajc jest drugi, o 5,5 pkt za Granerudem.

Wieje słabiej, więc sędziowie podnoszą belkę na 10. platformę. 134 m skacze z niej Marius Lindvik i jest na 9. miejscu.

Granerud ewidentnie lubi tę skocznię. Wygrywał tu cztery razy, a teraz skacze 143 m i obejmuje prowadzenie aż o 12,2 pkt przed Oestvoldem.

Na trzecie miejsce wskakuje Tate Frantz, który uzyskał 138 m.

Aleksander Zniszczoł 131 m, co na razie daj 10. miejsce i oczywiście pewną kwalifikację.

To nie przeszkadza Benjaminowi Oestvoldowi, który skacze 140,5 m i zmienia Zografskiego na prowadzeniu.

Belka ponownie idzie w dół.

Wiceliderem zostaje Philipp Raimund. 141,5 m Niemca.

Dyskwalifikacja Nakamury! Wielka szkoda, Japończyk oddał świetny skok w kwalifikacjach.

Nieźle Valentin Foubert. 134 m daje Francuzowi piąte miejsce. Przed nim na 3. miejscu Wolny i na 4. Kubacki.

Świetnie z obniżonej belki Vladimir Zografski. 143 m i Bułgar obejmuje prowadzenie.

Mamy drugi skok powyżej 140 m. Naoki Nakamura skacze 141,5 m i jest o 1,8 pkt za Bicknerem. Sędziowie po jego skoku obniżają belkę.

Kolejny Polak z bardzo dobrym skokiem. 138,5 m plasuje Jakuba Wolnego na drugiej lokacie.

Co za skok Kevina Bicknera! 142 m Amerykanina i oczywiście jest liderem.

Bardzo słabo Eisenbichler, 118 m i jest ostatnim zawodnikiem z awansem.

Dawid Kubacki nowym liderem! Najdłuższy skok w kwalifikacjach - 134,5 m!

Dobrze również Piotr Żyła. 130 m, ale przegrywa z Kosem. Jest o 0,1 pkt za Słoweńcem.

Kolejna dyskwalifikacja, tym razem dotknęła reprezentanta Niemiec, Adriana Tittela.

Tyle samo uzyskuje Lovro Kos, ale ma mniej odjętych punktów i obejmuje prowadzenie.

Bardzo dobry skok Fatiha Ardy Ipcioglu! 130 m daje Turkowi drugą lokatę.

Do konkursu wskoczyli też dwaj reprezentanci gospodarzy, Felix Hoffmann i Adrian Tittel.

Keiichi Sato skokiem na 122 m zapewnia sobie awans do konkursu.

Zmiana lidera po dłuższym czasie! Robin Pedersen skacze 130,5 m i wyprzedza Oblaka.

Dyskwalifikacja Muhammeda Ali Bedira. To i tak nic nie zmienia, bo nie miał szans na awans do konkursu.

Erik Belshaw skacze 124 m i zobaczymy go później w konkursie.

Bardzo słabo Yukia Sato. Tylko 111 m zawodnika, który w poprzedni weekend wygrał z Maciejem Kotem rywalizację o dodatkowe miejsce w PŚ. Z awansem Schmid.

113,5 m daje Remo Imhofowi 8. miejsce, a Oblak jest pierwszym zawodnikiem z awansem do konkursu.

Problemy w locie Francesco Cecona i Włoch skacze tylko 117,5 m, co daje mu szóste miejsce.

Na czele bez zmian, ale na trzecie miejsce wskakuje Vitaliy Kalinichenko. Uzyskał 125 m, a więc tyle, co Schmid.

Niemca wyprzedza Rok Oblak. Słoweniec skoczył 127,5 m.

Kwalifikacje rozpocząłConstantin Schmid, który uzyskał 125 m.

Za moment zaczynamy kwalifikacje! Dziesięciu skoczków pożegna się z rywalizacją.

Równolegle do śledzenia relacji z kwalifikacji do konkursu PŚ w Willingen zapraszamy do oglądania transmisji z FIS Cup w Szczyrku.

Anna Twardosz na 29. miejscu w Willingen. A już o 14:30 ruszają kwalifikacje mężczyzn.

Skoki w Willingen zazwyczaj dostarczały nam emocji związanych z dalekimi lotami, ale tym razem mówi się właściwie tylko o aferze po dyskwalifikacji Zajca. Zachęcamy do przeczytania komentarza dotyczącego tej sprawy.

Tymczasem w Willingen rywalizują kobiety. Awans do drugiej serii wywalczyła Anna Twardosz!

Oto program zawodów w Szczyrku:

– sobota, 01.02.2025

12:45 – oficjalny trening
14:45 – konkurs indywidualny [TRANSMISJA W TVP]

– niedziela, 02.02.2025

10:15 – seria próbna
11:30 – konkurs indywidualny [TRANSMISJA W TVP]

Jeszcze przed konkursem w Willingen odbędą się zawody FIS Cup w Szczyrku, z których transmisję przeprowadzi TVP Sport. Zapraszmy do oglądania!

Dzisiaj w Willingen konkurs indywidualny o 16:00. Poprzedzą go kwalifikacje o 14:30, z 60 skoczkami na liście startowej. Piotr Żyła wystąpi z numerem 26., Dawid Kubacki z 28., Jakub Wolny z 31., Aleksander Zniszczoł z 40., a Paweł Wąsek z 48.

Dużo kontrowersji wywołała też sytuacja z Timim Zajcem. Słoweniec został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Potem jednak oddał w nim kolejny skok i nie został tym razem ukarany...

W piątek został przeprowadzony drugi w sezonie mikst. Polacy po słabych lub przeciętnych skokach nie awansowali nawet do drugiej serii. Wygrali Norwegowie. 

Dzień dobry. Luty w Pucharze Świata w skokach zaczyna się od pierwszego konkursu indywidualnego w Willingen. Najpierw jednak odbędą się kwalifikacje.